Natsuyu - 2016-02-27 02:08:51

Daniel/Gabriela

Chłopak obudził się wcześnie rano. Ziewnął od razu i przeciągnął się, po czym rozejrzał się po pokoju, aż w końcu spojrzał na zegarek. Była sobota, dochodziła siódma. Zawsze był rannym ptaszkiem, miał to chyba po rodzicach, którzy ze względu na swoje zawody - pielęgniarka i psycholog - pracowali od wczesnych godzin. Daniel podniósł się z łóżka, a potem poszedł do łazienki. Wziął prysznic, po czym ubrał się i zszedł na dół. Kiedy zjadł śniadanie wyszedł pobiegać.
Dziewczyna jak zawsze spała do późna. Tak już miała w zwyczaju, była strasznym śpiochem. W końcu ojciec obudził ją o dwunastej i kazał wstać, grożąc jej kubłem zimnej wody na głowę. Wywlokła się z pościeli i poszła się wykąpać. Potem włożyła czerwone leginsy i krótkie, czarne spodenki z ćwiekami. Do tego założyła jeszcze granatową koszulkę i rozczesała włosy. Umalowała się leciutko, po czym włożyła na nogi wrotki. Wyjechała z łazienki do pokoju, zebrała kilka rzeczy i wzięła swoją czarną torbę z frędzlami. Udało jej się jakoś zejść ze schodów, po czym wjechała do kuchni, zgarnęła drożdżówkę i wyjechała z domu.

Markuś - 2016-02-27 10:26:28

Roxanne;Austin
Dziewczynę przebudziła się około dziewiątej. Uchyliła powoli powieki i przeciągnęła się po czym wstała z łóżka. Po chwili usłyszała dźwięk swojego messangera więc odczytała wiadomość. Jej chłopak chciał się z nią spotkać więc od razu się zgodziła. Poszła do łazienki gdzie wzięła prysznic a potem umalowała się i podeszła do swojej garderoby która mogłaby być czyimś pokojem. W końcu założyła niebiesko czarną sukienkę przed kolano i do tego czarne buty na obcasie. Zrobiła sobie jeszcze falowane włosy po czym zeszła na dół. Jej rodziców jak zawsze nie było więc westchnęła pod nosem i zjadła śniadanie z młodszym bratem. Później psiknęła się jeszcze perfumami i wyszła z domu kierując się w stronę znanej jej restauracji. Kiedy wychodziła zza rogu ktoś ją potrącił przez co upadła na chodnik i jęknęła cicho.
Austin obudził się dość wcześnie jak na niego. Uchylił powieki i przeciągnął się po czym wstał i od razu ruszył do łazienki. Tam wziął zimny prysznic po czym ubrał się w luźne jeansy i zwykły T-shirt a na nogi włożył trampki i zszedł na dół. Przywitał się z rodzicami po czym usiadł do stołu i zjadł śniadanie a potem postanowił przejść się na spacer.

Natsuyu - 2016-02-27 11:58:33

Daniel/Gabriela

Zatrzymał się nagle kiedy ktoś wpadł na niego i poleciał na ziemię. Widząc jakąś dziewczynę, od razu do niej doskoczył.
- Hej! Wszystko okej? Przepraszam, nie zauważyłem cię - odezwał się, łapiąc ją za rękę i pomagając jej się powoli podnieść.
Dziewczyna jechała przez park z szerokim uśmiechem. Uwielbiała wrotki, uwielbiała jeździć i wykonywać różne triki. Kiedy tak jechała zauważyła swojego najlepszego przyjaciela, Austina. Pomachała mu, ale tak się zapatrzyła, że nie zauważyła tablicy rozstawionej przed stoiskiem z jedzeniem, wpadła na nią i przewróciła się, przewracając też tablicę.

Markuś - 2016-02-27 12:04:07

Roxanne;Austin
Blondynka spojrzała w górę a potem podniosła się i otrzepała seoje ubranie.
-Powinieneś bardziej uważać.-mruknęła niezadowolona. Miała nadzieję że nie pobrudziła ubrania. Zerknęła na tego chłopaka i westchnęła. Skądś go kojarzyła... Czy on nie chodził przypadkiem do jrj szkoły?
Austin szedł spokojnie chodnikiem kiedy w oddali zauważył swoją najlepszą przyjaciółkę. Uśmiechnął się szeroko i odmachał jej a widząc jak wpadła na tablicę i się wywróciła od razu do niej podbiegł.
-Wszystko w porządku?-spytał pomagając jej wstać.
-Nic sobie nie zrobiłaś?-dodał oglądając ją z każdej strony.

Natsuyu - 2016-02-27 12:21:23

Daniel/Gabriela

Chłopak zmarszczył brwi i wywrócił oczami.
- Mówię, że przepraszam. Też powinnaś bardziej uważać - odparł po chwili i przyjrzał się jej. Już wiedział skąd ją znał. To była ta denerwująca panienka z jego szkoły.
Dziewczyna parsknęła śmiechem i pozwoliła mu pomóc sobie wstać.
- Nie, wszystko ze mną okej, dzięki. Hej, Austin! Żyję i nic mi nie jest - roześmiała się kiedy tak ją oglądał.
- Wiesz, że jestem niezdarna - dodała rozbawiona.

Markuś - 2016-02-27 12:27:18

Roxanne;Austin
Uniosła brwi do góry po czym skrzyżowała ręce na piersi.
-Przepraszam bardzo ale to ja przez ciebie upadłam.-powiedziała po czym pokręciła głową.
-Zresztą po co ja w ogóle z tobą roznawiam? To twoja wina i już.-dodała po czym wyminęła go i ruszyła w kierunku restauracji. Co za palant!
Austin zaśmiał się cicho po czym przeczesał swoje włosy i przyjrzał się jej.
-To dobrze.- odparł rozbawiony i wsadził ręce do kieszeni.
-Co słychać?-zapytał po chwili nie spuszczając z niej wzroku. Była dla niego ideałem.

Natsuyu - 2016-02-27 12:31:41

Daniel/Gabriela

Chłopak pokręcił głową z niedowierzaniem i parsknął, po czym ruszył biegiem dalej. Co za idiotka. Najpierw nie uważa jak chodzi, a teraz całą winę zrzuca na niego. Poza tym przeprosił! Ale paniusia, nienawidził takich osób. Pustych i głupich, które nic sobą nie reprezentują.
Dziewczyna wzruszyła ramionami, po czym podniosła tablicę, którą przed chwilą przewróciła i przeprosiła sprzedawcę z budki.
- Bo ja wiem. Wszystko spoko, wyszła pojeździć - odparła chłopakowi wesoło.

Markuś - 2016-02-27 12:38:22

Roxanne;Austin
Blondynka westchnęła ciężko po czym weszła do ekskluzywnej restauracji i rozejrzała się. Uśmiechnęła się szeroko kiedy zobaczyła swojego chłopaka Ryana po czym musnęła jego wargi i zajęła miejsce na przeciwko niego biorąc kartę do ręki. Zamówiła sałatkę z kurczakiem oraz sok pomarańczowy i opowiedziała mu o swojej dzisiejszej sytuacji z tym chłopakiem.
Chłopak pokiwał głową i uśmiechnął się.
-Swoją drogą wiesz że dzisiaj otwierają nową wrotkarnię? Co ty na to aby wybrać się tam ze mną?-zapytał wesoło przyglądając jej się uważnie.

Natsuyu - 2016-02-27 12:52:27

Daniel/Gabriela

Chłopak własnie biegł przez miasto, kiedy zauważył ciekawą reklamę. Było to jakieś nowe wrotkowisko. W sumie to umiał jeździć, a i tak nie miał nic do roboty, więc postanowił, że wybierze się na otwarcie dziś wieczorem. Potem wrócił do domu żeby się trochę ogarnąć.
Dziewczyna zamrugała parę razy zaskoczona.
- Naprawdę? Wrotkowisko to jest coś czego potrzebowałam! W końcu będę mogła jeździć gdzieś bez obawy, że przeszkadzam ludziom i wyrządzam straty materialne - roześmiała się.
- Chętnie pójdę na otwarcie - dodała wesoło.

Markuś - 2016-02-27 12:58:22

Roxanne;Austin
Dziewczyna podziękowała kelnerowi gdy przyniósł jej zamówienie po czym zajęła się jedzeniem. Gdy skończyli chłopak zapłacił i ruszyli przez miasto. Roxy zauważyła reklamę o nowej wrotkarni więc postanowiła się wybrać na nią wieczorem. W końcu kilka godzin później pożegnała się z Ryanem i skierowała się do siebie do domu.
Chłopak uśmiechnął się szeroko po czym poczochrał ją po włosach.
-W takim razie do zobaczenia wieczorem. I jak będziesz wracać to proszę nie zabij się na tych wrotkach.-mruknął rozbawiony po czym ruszył do siebie do domu. Już nie mógł się doczekać.

Natsuyu - 2016-02-27 13:16:20

Daniel/Gabriela

Chłopak wrócił do domu i wziął prysznic. Potem przebrał się i zabrał swoje wrotki. Szedł na dół i zjadł coś, a potem wyszedł z domu i udał się na to wrotkowisko. Była tam zorganizowana impreza z okazji otwarcia. Chłopak włożył swoje wrotki, po czym wyszedł na tor.
Dziewczyna roześmiała się tylko, po czym pojechała do domu i obyło się bez kolejnych wywrotek. Tam posiedziała trochę z tatą, a potem poszła się przebrać. Włożyła białą spódniczkę przed kolano, niebieskie leginsy i błękitną bluzkę w białe plamki z jednym ramieniem. Umalowała się lekko i związała włosy w roztrzepany kok, po czym wzięła torbę, zeszła na dół, usiadła na ostatnim schodku i włożyła swoje wrotki.

Markuś - 2016-02-27 13:24:38

Roxanne;Austin
Dziewczyna kiedy tylko przyszła do domu od razu skierowała się na górę się przebrać. Ściągnęła sukienkę i założyła krótkie jeansowe spodenki oraz białą bluzkę ze złotą aplikacją. Wzięła swoje wrotki po czym wyszła z domu kierując się na wrotkowisko. Gdy tam dotarła założyła je i wyjechała na tor. Uwielbiała na nich jeździć choć mało kto o tym wiedział. Do tego kiedy jeździła zapominała o otaczającej ją rzeczywistości.
Chłopak uśmiechnął się szeroko wchodząc do domu. Chwilę pogadał z rodzicami a potem założył na siebie skórzaną kurtkę bo stwierdził że wieczorem może być chłodno po czym skierował się na wrotkowisko. Kiedy był przed wejściem zatrzymał się i czekał na swoją przyjaciółkę.

Natsuyu - 2016-02-27 13:31:44

Daniel/Gabriela

Chłopak jeździł sobie po torze i przyglądał się tym wszystkim ludziom. Nigdy nie myślał o wrotkach jako o rodzaju tańca czy sztuki, ale ci ludzie, niektórzy, byli naprawdę niesamowicie w tym co robili. Podobało mu się tutaj i to bardzo.
Dziewczyna pojechała w stronę adresu podanego na ulotce o otwarciu wrotkowiska. Już z daleka zauważyła Austina, więc przyspieszyła, ale nie zdążyła wyhamować, przez co wpadła wprost w jego ramiona. Na szczęście była na tyle mała i lekka, że żadne z nich się nie przewróciło, tylko przytrzymała się go.
- Cześć. Wybacz - zaśmiała się.

Markuś - 2016-02-27 13:39:03

Roxanne;Austin
Nie sądziła że ktokolwiek może zrobić tak cudowną wrotkarnię. Tutaj było naprawdę niesamowicie i Roxy czuła że będzie to miejsce odwiedzać jak najczęściej.
Właśnie robiła kolejne okrążenie kiedy ktoś ją potrącił przez co straciła równowagę i wpadła na jakiegoś chłopaka przewracając go przy tym i samej upadając na niego.
-Co za idiota...-mruknęła oglądając się na tego gościa po czym spojrzała na tego na którego wpadła i zamrugała parę razy. To był ten sam którego spotkała dziś rano.
Austin objął ją mocno aby się nie przewróciła i zaśmiał się cicho.
-Nie szkodzi mała.-odparł rozbawiony.
-To co? Idziemy?-zapytał wesoło wskazując na budynek. Sam nie mógł się już doczekać.

Natsuyu - 2016-02-27 13:44:06

Daniel/Gabriela

Chłopak właśnie spokojnie sobie jechał, kiedy nagle ktoś na niego wpadł i przewrócił, upadając na niego. Jęknął i spojrzał na tą osobę, a widząc tą samą laskę przewrócił oczami.
- Ty chyba naprawdę na mnie lecisz. I to ja nie uważam jak chodzę - mruknął kręcąc głową z niedowierzaniem.
Dziewczyna pokiwała głową i odsunęła się od niego nieco.
- Tak, chodźmy - odparła, a potem wjechali do środka. Rozejrzała się i pokręciła głową z zachwytem.
- Niesamowicie - wyszeptała, a potem podjechała do toru i powoli na niego wjechała.

Markuś - 2016-02-27 13:48:36

Roxanne;Austin
Blondynka zamrugała parę razy zaskoczona a potem parsknęła i podniosła się.
-Jeszcze czego.-mruknęła marszcząc brwi po czym skrzyżowała ręce na piersi.
-To nie była moja wina. Jakiś idiota mnie potrącił.-dodała.
Austin wszedł do środka i założył wrotki po czym wjechał na tor a potem delikatnie złapał dziewczynę za rękę.
-To co? Jedziemy?-spytał wesoło po czym ruszył przed siebie.

Natsuyu - 2016-02-27 13:54:08

Daniel/Gabriela

Chłopak także się podniósł i spojrzał na nią.
- Tak, bo wszyscy to idioci, a ty nie jesteś wcale niczemu winna. Boże, jakaś ty głupia - mruknął, po czym wyminął ją.
Dziewczyna roześmiała się i pokiwała głową, po czym zaczęli jeździć razem dookoła. Dziewczyna co jakiś czas robiła obrót albo inny trik. Uwielbiała to, to łączyło wrotki i taniec, czyli dwie jej największe pasje, poza muzyką.

Markuś - 2016-02-27 13:58:58

Roxanne;Austin
Blondynka uniosła brwi do góry a potem pokręciła głową i podjechała do niego.
-Hej wcale nie jestem głupia. Mów za siebie co?-mruknęła zaciskając zęby.
-Nie masz prawa mnie oceniać bo nawet mnie nie znasz.-dodała a potem przyśpieszyła.
Austin przyglądał jej się uważnie i co jakiś czas kręcił głową z niedowierzaniem. Była piękna utalentowana i po prostu idealna. Podobala mu się. Bardzo.

Natsuyu - 2016-02-27 14:03:49

Daniel/Gabriela

Chłopak przewrócił oczami i pokręcił głową.
- Okej, może nie jesteś. Ale sprawiasz wrażenie idiotki zapatrzonej tylko na własny tyłek, która nie ma grama mózgu. Nie oceniam ciebie, oceniam to jak się zachowujesz - odparł krzyżując ręce na piersi.
Dziewczyna w końcu nieco zwolniła i jechała powoli tyłem, jednocześnie przodem do przyjaciela.
- I jak ci się tutaj podoba? Bo ja myślę, że jest niesamowicie - odparła wesoło i odgarnęła z twarzy kosmyki włosów.

Markuś - 2016-02-27 14:08:06

Roxanne; Austin
Pokręciła głową i spojrzała na niego.
-Akurat. Pogadamy jak zaczniesz się normalnie ubierać.-powiedziała omiatając go wzrokiem i ruszyła dalej. Nir miała ochoty z nim gadać. Nic nie wiedział o jej życiu.
Chłopak uśmiechnął się szeroko i przyśpieszył nieco.
-Jest cudownie.-odparł wesoło po czym dotknął jej ramienia.
-Ścigamy się?-spytał rozbawiony i ruszył.

Natsuyu - 2016-02-27 14:19:51

Daniel/Gabriela

Chłopak zmarszczył brwi i spojrzał na siebie. Był ubrany całkowicie normalnie, w jeansy i koszulkę. Przewrócił tylko oczami i pokręcił głową. Podjechał do barierek, za którymi stał stolik z sokiem, nalał sobie go i upił szybko.
Dziewczyna zaśmiała się i obróciła się przodem po czym zaczęła szybko jechać za chłopakiem. Był jej najlepszym przyjacielem i uwielbiała spędzać z nim czas. Znali się od dziecka i wiedział o niej prawie wszystko. Ogólnie była szczęśliwa i brakowało jej tylko... Tylko mamy i jakiegoś chłopaka. Była co prawda zakochana, ale bardzo nieszczęśliwie, bo w popularnym chłopaku, który miał dziewczynę.

Markuś - 2016-02-27 14:25:28

Roxanne;Austin
Dziewczyna w końcu podjechała do barierki po czym odetchnęła i zeszła z toru przysiadając na ławce. Zamówiła sobie kawę z mlekiem i upiła łyka.
Austin zaśmiał się coraz szybciej jadąc. Po chwili potknął się i zahaczył o blondynkę. Przed tym jak upadli chłopak obrócił się i upadł na plecy a dziewczyna na niego. Nie chciał aby jej się coś stało.

Natsuyu - 2016-02-27 14:34:02

Daniel/Gabriela

Chłopak skończył pić, po czym zjechał z toru i przysiadł gdzieś z boku, obserwując tych ludzi. Tu było tak radośnie, tak fajnie... Nagle ktoś go zaczepił. Okazało się, że to jego kumpel ze szkoły, więc zaczęli ze sobą gadać.
Dziewczyna spojrzała w oczy Austina i uśmiechnęła się lekko.
- Nic ci nie jest? Nie musiałeś mnie chronić, nie jeden raz już upadłam - zaśmiała się, po czym powoli podniosła się z chłopaka i pomogła mu wstać.

Markuś - 2016-02-27 14:40:32

Roxanne;Austin
Dziewczyna odetchnęła cicho po czym podniosła się i wyrzuciła kubek z kawą. Potem wyjechała z powrotem na tor i zaczęła jeździć.
Kumpel chłopaka zerknął na tor a potem zamrugał parę razy.
-Hej... Czy to nie jest Roxy?-zapytał a w jego oczach pojawiły się iskierki.
Austin zaśmiał się cicho po czym podniósł dię powoli.
-Daj spokój. Jeszcze byś coś sobie zrobiła.-odparł i potarł swoje obolałe plecy.

Natsuyu - 2016-02-27 14:50:49

Daniel/Gabriela

Spojrzał na dziewczynę i przewrócił oczami.
- Ta, to ta pusta laska - mruknął i spojrzał na kumpla.
- Nie mów, że ci się podoba? Jest głupia i myśli tylko o tym żeby się nie rozmazać - dodał.
Dziewczyna zaśmiała się i pokręciła głową.
- Akurat, nic by mi nie było. Za to teraz tobie coś jest. Chcesz usiąść? - zapytała po chwili, robiąc się bardziej zmartwiona, gdy zobaczyła jak pociera plecy.

Markuś - 2016-02-27 14:55:06

Roxanne;Austin
Chłopak zaśmiał się i pokręcił głową.
-Stary to jedna z najładniejszych dziewczyn w szkole.-odparł rozbawiony.
-Szkoda tylko że chodzi z Ryanem.-dodał.
Blondynka przyspieszyła i zrobiła salto.
Austin uśmiechnął się po czym pokiwał głową.
-Tylko na chwilę.-odparł powoli jadąc do barierki.

Natsuyu - 2016-02-27 14:57:34

Daniel/Gabriela

Chłopak przewrócił oczami i westchnął.
- Słuchaj, co z tego, że jest ładna, skoro nic sobą nie reprezentuje? Nie lubię takich lasek - mruknął i spojrzał na nią.
- I wcale nie jest taka piękna. Jest sztuczna - dodał.
Dziewczyna pokiwała głową i pojechała za nim, po czym zeszli z toru i chłopak usiadł.
- Na pewno nic ci nie jest? - zapytała siadając obok.

Markuś - 2016-02-27 15:08:12

Roxanne;Austin
Dziewczyna zrobiła kilka trików a potem zeszła z toru i opadła na krzesło. Nogi ją bolały.
Chłopak westchnął i pokręcił głową.
-Daj spokój Dan. Na pewno coś ci się w niej podoba.-mruknął rozbawiony.
Austin uśmiechnął się i przysiadł na krześle.
-Na pewno. Nie martw się mała.-odparł i odetchnął.
-Wygrałaś.-dodał rozbawiony.

Natsuyu - 2016-02-27 15:13:58

Daniel/Gabriela

Pokręcił głową z niedowierzaniem.
- No właśnie nie wiem, bo nie widzę jej twarzy przez tą warstwę makijażu - mruknął niezadowolony.
- Lubię blond włosy, okej? Ale pół świata ma blond włosy, to nie czyni jej wyjątkową - dodał.
Dziewczyna zaśmiała się i położyła mu dłoń na ramieniu.
- Zawsze wygrywam - odparła rozbawiona i westchnęła.
- Dobrze, że nic ci nie jest - dodała.

Markuś - 2016-02-27 15:37:50

Roxanne;Austin
Kolega Daniela pokręcił głową i westchnął.
-Nie znasz się.-mruknął i poklepał go po ramieniu.
Blondynka ściągnęła wrotki po czym założyła buty i wstała. Postanoeiła już pójść do domu. Zarzuciła torebkę na ramię i wyszła z wrotkarni.
Austin uśmiechnął się a potem wstał.
-Dobra. Idziemy jeszcze jeździć?-spytał wesoło. Nie chciał pokazywać żchciał żeby pomyślała że jest jakimś cieniasem.

Natsuyu - 2016-02-27 15:45:56

Daniel/Gabriela

Chłopak tylko pokręcił głową i westchnął.
- Dobra, idę już - mruknął, po czym zdjął wrotki i założył buty, po czym wyszedł i ruszył w stronę swojego domu.
Dziewczyna uśmiechnęła się i pokręciła głową.
- Chciałabym, ale obiecałam tacie, że wrócę wcześnie. Muszę lecieć - odparła i także się podniosła.

Markuś - 2016-02-27 15:55:16

Roxanne;Austin
Blondynka była bardzo zmęczona. Weszła do domu i zmyła makijaż po czym przebrała się w dres i związała jeszcze włosy w kucyk. Codziennie biegała wieczorami. Wyszła i zaczęła biec przed siebie.
Austin pokiwał głową po czym wstał.
-Odprowadzę cię.-odparł łagodnie i zdjął wrotki po czym ujął jej dłoń.
-Oczywiście jeśli chcesz.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-27 16:32:17

Daniel/Gabriela

Chłopak zszedł sobie spokojnie ulicą, wracając do domu i myślał o dzisiejszym dniu. Wrotkowisko było cudowne i świetnie się bawił, popsuła mu nastrój tylko ta idiotka, Roxy. Była denerwująca i pusta, miał nadzieję, że nie będzie musiał z nią więcej gadać.
Dziewczyna pokiwała głową i uśmiechnęła się.
- Pewnie, o ile to dla ciebie nie kłopot - odparła wesoło, a potem puściła jego dłoń i wyjechała na wrotkach z budynku.

Markuś - 2016-02-27 16:47:46

Roxanne;Austin
Dziewczyna biegła powoli wdychając spokojnie świeże powietrze. Po kilkunastu minutach biegu złapał ją skurcz i jęknęła cicho. Przysiadła na ławce zaciskając powieki.
Austin westchnął cicho gdy puściła jego dłoń po czym poszedł za nią.
-Oczywiście że nie.-odparł łagodnie kierując się do jej domu.
-Jak ci idzie to wypracowanie?-zapytał po chwili wkładając dłonie do kieszeni.

Natsuyu - 2016-02-27 16:56:17

Daniel/Gabriela

Chłopak nagle zauważył jakąś dziewczynę, która siedziała na ławce i kuliła się w bólu. Podszedł więc do niej i ukucnął.
- Hej wszystko okej? Masz skurcz? Powinna wyprostować nogę, pokaż - powiedział łagodnie, delikatnie prostując jej nogę i wyginając leciutko stopę do przodu - Zaraz przejdzie - dodał. Przez inny wygląd nie zauważył kto to.
Dziewczyna pokręciła lekko głową i westchnęła.
- Nawet się jeszcze za to nie zabrałam. Jak zawsze będę robić wszystko na ostatnią chwilę - zaśmiała się.
- A ty? Zrobiłeś już coś? - zapytała.

Markuś - 2016-02-27 17:02:27

Roxanne;Austin
Blondynka jęknęła cicho i zagryzła dolną wargę powoli prostując nogę.
-Boli.-mruknęła krzywiąc się lekko. Potem przyjrzała się temu chłopakowi i zmarszczyła lekko brwi.
-Znowu ty?-odparła. Nie mogła uwierzyć że ciągle na niego trafiała.
Austin zaśmiał się i pokręcił głową rozbawiony.
-Tak. Mam już wstęp.-odparł rozbawiony.
-A tobie radzę się za to już zabrać. To trudny temat.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-27 17:26:05

Daniel/Gabriela

Chłopak zagryzł dolną wargę i spojrzał na nią. Faktycznie, to była ta głupia laska! Westchnął, ale nie puścił jej nogi.
- Ta. Najwyraźniej los chce żebyśmy na siebie wpadali - mruknął i zerknął na nią.
- Wiem, że boli. Zaraz przejdzie - dodał łagodnie.
Dziewczyna zaśmiała się i zrobiła obrót, po czym prawie wpadła na drzewo, ale udało jej się zachować równowagę.
- Wiem, wiem, właściwie jaki to temat? - zaśmiała się.

Markuś - 2016-02-27 17:38:43

Roxanne;Austin
Dziewczyna westchnęła i poruszyła się nie spokojnie czekając aż przejdzie.
-Dzięki...-wykrztusiła po chwili zerkając na niego.
Austin odetchnął i pokręcił głową.
-Serio Gab... Uważaj trochę bo w końcu naprawdę coś się stanie.-mruknął a potem uśmiechnął się.
-Coś o rozumie człowieka.-dodał wzruszając ramionami.

Natsuyu - 2016-02-27 20:26:34

Daniel/Gabriela

Chłopak zerknął na dziewczynę, po czym westchnął.
- Wiesz... W sumie to przepraszam, że nazwałem cię głupią - odezwał się po chwili.
- Byłem zdenerwowany po tej sytuacji rano. Przeprosiłem cię, a i tak wyleciałaś z pretensjami. Ale nie uważam żebyś była głupia - dodał po chwili.
Dziewczyna westchnęła i pokręciła głową.
- Nie wiem co może się stać. Nie przesadzaj. Masz lepsze rzeczy do roboty niż jakieś durne wypracowania. Co to w ogóle za temat - mruknęła niezadowolona.

Markuś - 2016-02-27 20:44:23

Roxanne;Austin
Dziewczyna spojrzała na niego a potem westchnęła i syknęła cicho kiedy nie chcący poruszył jej nogą przez co ból się rozniósł.
-Ja też przepraszam... Nie powinnam tak na ciebie naskakiwać...-mruknęła cicho.
-I za to że pomyślałam źe jesteś totalnym palantem.-dodała zagryzając wargi.
Chłopak parsknął śmiechem po czym pokręcił głową z niedowierzaniem.
-Mała jesteś naprawdę przezabawna wiesz? Za to cię kocham.-odparł rozbawiony a potem przygryzł wargi.

Natsuyu - 2016-02-27 22:01:00

Daniel/Gabriela

Chłopak pokiwał głową i uśmiechnął się lekko.
- Nie przesadzaj, ja też myślałem niemiłe rzeczy - zaśmiał się, po czym delikatnie zgiął jeszcze jej stopę.
- Wybacz, ale tak będzie szybciej - mruknął łagodnie, po czym wziął ją na ręce.
- Gdzie ci zanieść? - zapytał.
Dziewczyna przewróciła oczami i roześmiała się.
- Ja też cię kocham, jesteś moim najlepszym kumplem - odparła wesoło i lekko uderzyła go pięścią w ramię.

Markuś - 2016-02-27 22:05:47

Roxanne;Austin
Blondynka jęknęła cicho i skrzywiła się, a kiedy wziął ją na ręce zamrugała parę razy i objęła go za szyję. Później powiedziała mu ulicę na której mieszka i przygryzła dolną wargę delikatnie.
-Dziękuję. Nie musiałeś.-powiedziała przyglądając mu się uważnie. Może nie był taki zły za jakiego go uważała...?
Austin zaśmiał się nerwowo i lekko potarł swoje ramię.
-Ta... Kumplem, jasne.-odparł po czym uśmiechnął się.
-To co? Jutro może wyskoczymy razem na koktajl?-zapytał unosząc brew do góry.

Natsuyu - 2016-02-27 22:20:13

Daniel/Gabriela

Chłopak uśmiechnął się lekko i ruszył w stronę jej domu.
- Spoko. Mam czas - odparł rozbawiony i zerknął na nią.
- Nie zostawię cię tak w środku nocy - dodał.
Dziewczyna uśmiechnęła się i pokiwała głową.
- Pewnie, chociaż to ty kazałeś mi pisać wypracowanie - roześmiała się, po czym obróciła się tyłem i jechała do niego przodem.
- Jak będzie krawężnik to powiedz - dodała rozbawiona.

Markuś - 2016-02-27 22:24:23

Roxanne;Austin
Uśmiechnęła się delikatnie i spuściła wzrok.
-Kiedyś by mi przeszło i wróciłabym do domu.-powiedziała rozbawiona, a potem lekko zagryzła dolną wargę.
-Nie jestem za ciężka?-zapytała po chwili. Ostatnio jedna z dziewczyn z zespołu cheerleaderek powiedziała jej, że powinna schudnąć i że ma gruby tyłek.
Austin pokiwał głową, a potem zaśmiał się.
-Dobra nie chcesz to nie.-odparł rozbawiony patrząc co jakiś czas na chodnik.
-Pójdę sam. Jak palec.-dodał wzruszając ramionami.

Natsuyu - 2016-02-27 22:31:11

Daniel/Gabriela

Chłopak zaśmiał się i pokręcił głową z niedowierzaniem.
- Jesteś tak lekka, że to aż trochę straszne. Ty w ogóle coś jesz? - odparł rozbawiony i przycisnął ją mocniej do siebie.
Dziewczyna przewróciła oczami rozbawiona i pokręciła głową.
- No dobrze, dobrze, pójdę z tobą - odparła ze śmiechem.
- Ale znajdź sobie może dziewczynę, co? - dodała rozbawiona.

Markuś - 2016-02-27 22:37:57

Roxanne;Austin
Roxy uniosła brwi, a potem przewróciła oczami.
-Oczywiście, że tak. Wszystko co zdrowe i nie tuczące, oraz nie jem po osiemnastej.-powiedziała wzruszając ramionami. Tak przynajmniej czytała, że po tej godzinie nie można, bo potem nie ma jak tego wszystkiego spalić.
Austin przewrócił oczami i pokręcił głową.
-Nie chcę dziewczyny. Przynajmniej na razie. Zresztą... Nikt mi się specjalnie nie podoba.-odparł pocierając kark. Nie mógł jej powiedzieć, że jest w niej zakochany już od przedszkola.

Natsuyu - 2016-02-27 22:55:42

Daniel/Gabriela

Chłopak uniósł brew i pokręcił głową z niedowierzaniem.
- A powiesz mi może o której chodzisz spać i wstajesz? Bo nie wiem czy wiesz, ale jeżeli ostatni posiłek jesz o osiemnastej, to powinnaś chodzić spać o dwudziestej pierwszej i wstawać o szóstej, bo inaczej to głodzisz wieczorem organizm, a rano zjadasz więcej i wolniej wszystko spalasz - odparł rozbawiony.
- Powinno się jeść ostatni raz dwie godziny przed snem, nie ważne o której się kładziesz - dodał.
Dziewczyna westchnęła i przewróciła oczami.
- Daj spokój. Musisz się w końcu zakochać. Ja bym chciała mieć chłopaka, ale ten, który ma moje serce, ma też dziewczynę i jest Ryanem, najpopularniejszym kolesiem w szkole - mruknęła.

Markuś - 2016-02-27 23:00:06

Roxanne;Austin
Zaśmiała się cicho i pokręciła głową.
-No proszę. Wielki znawca się znalazł.-powiedziała rozbawiona i lekko dźgnęła go w pierś.
-Przynajmniej skutecznie chudnę. I tyłek mi nie rośnie.-dodała.
Austin o mało co nie zakrztusił się własną śliną na dźwięk tego imienia.
-Ty chyba nie mówisz poważnie. Przecież to kompletny idiota.-odparł marszcząc lekko brwi.
-Jako twój najlepszy przyjaciel radzę ci, abyś wybiła go sobie z głowy.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-27 23:11:29

Daniel/Gabriel

Chłopak pokręcił głową z niedowierzaniem.
- Mam szóstkę z biologii mała i wybieram się na żywienie albo dietetykę - odparł rozbawiony.
- Mhm, ale niszczysz sobie organizm od środka, poza tym teraz chudniesz, ale potem może to wszystko się odwrócić i sporo przytyjesz. Nie wspomnę już o nierównym poziomie cukru i cholesterolu. Chcesz dostać zawału? - zaśmiał się.
Dziewczyna przewróciła oczami i westchnęła.
- Austin, gdybym mogła, to dawno bym to zrobiła, wiesz? Poza tym nie mam go w głowie tylko w sercu, a to trudniejsze - mruknęła.
- I nie jest takim idiotą - dodała.

Markuś - 2016-02-27 23:14:59

Roxanne;Austin
Przewróciła oczami i pokręciła głową.
-Okej, okej. Już przestań, bo naprawdę zaczynam się bać.-powiedziała, a kiedy doszli pod jej dom odetchnęła.
-Możesz mnie już postawić. Chyba noga przestała już boleć.-dodała, a gdy już to zrobił odgarnęła kosmyki włosów z twarzy.
-Jeszcze raz dzięki. A i nie mów do mnie "mała"-mruknęła i pstryknęła go w czoło.
Austin pokręcił głową i westchnął.
-Jest. I ty dobrze o tym wiesz.-odparł krzyżując ręce na piersi.
-Dlaczego w ogóle on? Co niby ma w sobie takiego, że ci się podoba?-dodał unosząc brew do góry.

Natsuyu - 2016-02-27 23:20:23

Daniel/Gabriela

Chłopak zaśmiał się tylko, a potem ją postawił.
- Spoko, mała - odparł rozbawiony i poczochrał ją po włosach.
- Swoją drogą nawet się nie przestawiłem. Jestem Daniel - dodał po chwili wyciągając do niej rękę.
Dziewczyna pokręciła lekko głową.
- Nie jest wcale głupi - mruknęła, a na jego pytanie westchnęła.
- Jest bardzo przystojny i pewny siebie, no i wydaje się super chłopakiem dla Roxy. Poza tym chodzę z nim na angielski i ostatnio tak pięknie opowiadał o Wichrowych wzgórzach. Wiesz, że to moja ukochana książka - odparła po chwili.

Markuś - 2016-02-27 23:24:22

Roxanne;Austin
Przewróciła oczami i pokręciła głową, a potem spojrzała na jego dłoń.
-Wiem...-powiedziała po czym podała mu swoją dłoń.
-Roxy. Ale ty chyba też o tym wiesz, prawda?-mruknęła unosząc brew do góry. Ogólnie Roxanne mieszkała w bardzo dużej posiadłości. Jej ojciec był politykiem, a matka projektantką mody dlatego rzadko bywali w domu.
Austin przewrócił oczami i westchnął.
-Jak uważasz...-mruknął, a kiedy doszli pod jej dom zatrzymał się.
-W takim razie do jutra?-odparł przyglądając jej się uważnie.

Natsuyu - 2016-02-27 23:28:11

Daniel/Gabriela

Chłopak zaśmiał się i ucałował ją lekko w dłoń.
- Wiem. Ale akurat to wie cała szkoła - odparł rozbawiony, po czym westchnął.
- Nie jesteś taką idiotką Roxy. Ale tak się zachowujesz i... Nie rozumiem dlaczego - dodał po chwili.
Dziewczyna pokiwała głową i uśmiechnęła się lekko.
- Tak, do jutra - odparła i przytuliła go po przyjacielsku.
- Dzięki za odprowadzenie. Wiesz, że boję się ciemności - zaśmiała się.

Markuś - 2016-02-27 23:34:31

Roxanne;Austin
Spojrzała na niego, a potem westchnęła i zerknęła na swój zegarek na ręce.
-Późno już. Powinnam iść.-powiedziała wskazując na drzwi, a potem uśmiechnęła się słabo.
-Dzięki za odprowadzenie. Dobranoc.-mruknęła po czym lekko cmoknęła go w policzek i weszła przez furtkę, a potem do domu. Jeszcze za mało się znali, aby mówiła mu o swoim życiu. Zresztą nawet nie wiedziała czy chciała.
Austin pokiwał głową i lekko pogłaskał ją po plecach.
-Słodkich snów mała. I przemyśl to co ci powiedziałem.-odparł po czym odwrócił się i skierował do siebie do domu. Zabolało go to co powiedziała. I nie rozumiał dlaczego akurat Ryan.

Natsuyu - 2016-02-27 23:38:13

Daniel/Gabriela

Chłopak westchnął tylko, a potem odwrócił się i ruszył do siebie. Kiedy tam dotarł poszedł na górę i wziął prysznic, a następnie ułożył się na poduszkach i zamknął oczy. Bardzo szybko zasnął.
Dziewczyna przewróciła tylko oczami i pożegnała go, po czym wjechała do domu. Przywitała tatę, a potem zjadła z nim kolację i zmyła naczynia. Poszła na górę i umyła się, a potem położyła się z notatkami i zaczęła pisać tą pracę, ale w środku pisania zasnęła.

Markuś - 2016-02-27 23:42:36

Roxanne;Austin
Blondynka kiedy tylko weszła do domy od razu poszła do siebie na górę. Jej rodzice już wrócili, ale ojciec siedział w gabinecie, a matka robiła projekt na jakąś sukienkę na jej wybieg, więc wolała im nie przeszkadzać. Wzięła prysznic, a potem przebrała się w piżamę i opadła na łóżko. Była wykończona dzisiejszym dniem. Napisała jeszcze kilka zdań w swoim pamiętniku, a potem usnęła.
Austin gdy tylko dotarł do domu od razu poszedł do kuchni. Był potwornie głodny. Zrobił sobie kilka kanapek i zjadł je, a potem poszedł do siebie. Wziął prysznic i opadł w bokserkach na łóżko. Chwilę jeszcze myślał o tym co Gabriela mu powiedziała, ale w końcu dopadł go głęboki sen.

Natsuyu - 2016-02-27 23:54:24

Daniel/Gabriela

Chłopak obudził się następnego dnia i westchnął. Przeciągnął się, a potem wstał z łóżka i poszedł do łazienki. Wziął prysznic i przebrał się, a następnie usiadł nad referatem na biologię. Szybko go napisał, a potem zszedł na dół i zjadł śniadanie.
Dziewczyna spała jak zabita i nie obudził ją nawet budzik o dziesiątej. Nawet budzenie ojca olała i kazała mu wyjść. Była taka zmęczona. Miała nadzieję, że Austin przyjdzie po nią, bo inaczej chyba nie podniosłaby się z łóżka.

Markuś - 2016-02-28 00:00:20

Roxanne;Austin
Blondynka obudziła się naprawdę bardzo wcześnie. Uchyliła powieki i podniosła się, a potem wykąpała i ubrała po czym zeszła na dół. Jej gosposia już podała śniadanie do stołu, więc podziękowała i zajęła się jedzeniem. Kiedy skończyła dopiła jeszcze sok, wzięła wrotki i wyszła. Chciała jeszcze dzisiaj pojeździć, a jako iż było wcześnie to tor nie był, aż tak zaludniony. Praktycznie nikogo nie było gdy tam dotarła. Założyła wrotki i wjechała na tor, a potem zaczęła robić różne piruety i slalomy.
Austin obudził się koło dziewiątej. Wstał i przeciągnął się po czym wziął prysznic i założył na siebie koszulkę, oraz jeansy. Usiadł na łóżku i napisał trochę jego referatu po czym spojrzał na zegarek. Gab się jeszcze nie odezwała więc domyślił się, że pewnie śpi. Znał ją na wylot. Pokręcił głową rozbawiony po czym wstał i wyszedł z domu kierując się do domu przyjaciółki. Gdy tam dotarł zapukał. Otworzył mu ojciec Gabrieli więc przywitał się i poszedł na górę. Stuknął kilka razy w jej drzwi po czym wszedł do środka i zaśmiał się.
-Śpiąca królewno już południe, wstawaj.-odparł rozbawiony po czym odsłonił zasłony.

Natsuyu - 2016-02-28 00:08:23

Daniel/Gabriela

Chłopak w sumie nudził się, więc postanowił przejść się na tor. Wziął swoje wrotki i ruszył w tamtą stronę. Kiedy tam wszedł włożył wrotki, po czym wszedł na tor i zaczął jeździć sobie spokojnie dookoła. W pewnym momencie zauważył znajomą postać i widząc jej wyczyny zaśmiał się pod nosem.
Dziewczyna jęknęła cicho i nakryła się poduszką.
- Spadaj! Chcę spać - mruknęła niezadowolona i ziewnęła, po czym zerknęła na niego.
- Głupi referat - burknęła zaraz i pokręciła głową - Nie zejdę z łóżka chyba, że mnie ściągniesz - dodała.

Markuś - 2016-02-28 00:14:08

Roxanne;Austin
Blondynka właśnie robiła potrójne salto, jednak w pewnym momencie poślizgnęła się i po prostu upadła. Westchnęła ciężko i uderzyła dłonią w tor. Tylko to jej nie wychodziło. Nie miała pojęcia dlaczego. Podniosła się i podjechała do stolika z napojami po czym wlała sobie do plastikowego kubeczka i upiła łyka.
Austin uniósł brwi do góry po czym zaśmiał się.
-Skoro muszę.-odparł po czym ściągnął jej poduszkę i jednym ruchem wziął ją na ręce.
-No już. Budzimy się. Szkoda dnia!-mruknął wesoło i wskazał za okno.
-Jest piękna pogoda.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-28 00:19:48

Daniel/Gabriela

Zamrugał parę razy, a potem podjechał do niej powoli.
- Spokojnie mała, nie ma co się tak denerwować - stwierdził opierając się o barierki tak, że uwięził ją między sobą a barierką.
- Cześć Roxy - dodał widząc jej minę i uśmiechnął się szeroko.
Dziewczyna westchnęła i pokręciła głową.
- Nie lubię słońca - mruknęła, a potem spojrzała na niego.
- Okej, mam propozycję. Położymy się jeszcze na pół godziny do łóżka, a potem obiecuję, że wstanę - mruknęła po chwili.

Markuś - 2016-02-28 00:22:58

Roxanne;Austin
Dziewczyna spojrzała na niego, a potem uniosła brwi do góry i zaśmiała się cicho.
-Co ty tu robisz? Mogłabym pomyśleć, że mnie śledzisz.-powiedziała rozbawiona wyrzucając pusty kubeczek do śmieci.
-Ty też byś się denerwował, gdyby ciągle ci coś nie wychodziło.-dodała.
Austin uniósł brew do góry, a potem uśmiechnął się i pokiwał głową.
-Dobrze. Pół godziny.-odparł po czym ułożył ją z powrotem na poduszkach i opadł obok.
-Potem idziemy na koktajl.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-28 00:47:01

Daniel/Gabriela

Chłopak zaśmiał się i pokręcił głową.
- Nie śledzę. Po prostu los chyba nas sobie przeznaczył - odparł rozbawiony i poczochrał jej włosy.
- I tak umiesz wiele fajnych rzeczy. Musisz tylko poćwiczyć przy tym salcie - dodał - Nie zrób sobie tylko krzywdy - dodał.
Dziewczyna uśmiechnęła się i pokiwała głową.
- Dobrze, niech tak będzie - odparła, a potem przysunęła się i do niego przytuliła.
- Jesteś super przyjacielem, wiesz? - dodała cicho.

Markuś - 2016-02-28 00:51:37

Roxanne;Austin
Blondynka odchrząknęła cicho i pokiwała głową.
-Wiem wiem...-mruknęła a potem wyminęła go. Był troszeczkę za blisko i czuła się niezręcznie.
Austin uśmiechnął się po czym lekko objął ją ramieniem.
-Wiem o tym. Nie musisz mi o tym mówić.-odparł rozbawiony.
-Chcesz jeszcze spać.-zapytał przyglądając jej się uważnie.

Natsuyu - 2016-02-28 00:55:06

Daniel/Gabriela

Chłopak spojrzał na nią i pokiwał głową.
- Słuchaj Roxy - zaczął i podjechał do niej bliżej, ale nie za blisko.
- Wczoraj mnie trochę spławiłaś, ale nie myśl, że nie zauważyłem, że nie odpowiedziałaś mi na pytanie. Dlaczego udajesz pustą? - odezwał się zaraz.
Dziewczyna pokręciła lekko głową i westchnęła.
- Nie, bo jak teraz zasnę będzie tylko gorzej. Ale chcę poleżeć - mruknęła. Była jeszcze trochę półprzytomna i nie kontaktowała tak do końca.
- Jesteś taki ciepły - dodała tuląc się do jego torsu.

Markuś - 2016-02-28 00:59:23

Roxanne; Austin
Spojrzała na niego po czym skrzyżowała ręce na piersi.
-Nie jestem pusta.-powiedziała marszcząc lekko brwi.
-Znowu zaczynasz?-dodała. Chciał się znowu sprzeczać?
Chłopak zaśmiał się i pokręcił głową z niedowierzaniem.
-Oczywiście że jestem ciepły. To znaczy że żyję i mam dobre krążenie.-mruknął rozbawiony. Uwielbiał mieć ją tak blisko. Ślicznie pachniała.

Natsuyu - 2016-02-28 01:04:32

Daniel/Gabriela

Chłopak westchnął i pokręcił głową, po czym podjechał do niej i dotknął jej ramienia.
- Nie jesteś. Przecież wiem. Rozmawiam z tobą teraz, patrzę na ciebie i widzę, że nie jesteś pusta. Ale w szkole... Jesteś zupełnie inna. Dlaczego udajesz kogoś kim nie jesteś? - odparł łagodnie patrząc jej prosto w oczu.
Dziewczyna roześmiała się cicho i przewróciła oczami.
- Nie traktuj mnie jak idiotki Austin - odparła rozbawiona.
- Ja nie jestem taka ciepła jak ty, bo ciągle mi zimno i mam zimną skórę. A ty zawsze jesteś taki ciepły - dodała po chwili.

Markuś - 2016-02-28 01:09:21

Roxanne;Austin
Spojrzała na niego po czym westchnęła i odgarnęła włosy za ucho. Nie wiedziała czy chce mu to wszystko powiedzieć ale czuła że w końcu musi to z siebie wyrzucić.
-Dobrze powiem ci. Ale może nie tutaj. Pójdziemy na spacer?-spytała przyglądając mu się.
Chłopak zaśmiał się po czym przycisnął ją bliżej siebie i okrył mocniej kołdrą.
-A może to dlatego że jestem gorący.-mruknął zabawnie poruszając brwiami.
-No bo co? Nie jestem?-dodał rozbawiony.

Natsuyu - 2016-02-28 01:12:32

Daniel/Gabriela

Chłopak pokiwał głową i złapał ją za rękę.
- Dobrze, w takim razie chodź - odparł i pociągnął ją do wyjścia. Potem zdjęli wrotki i wyszli z budynku, a następnie ruszyli w stronę parku, powoli spacerując.
Dziewczyna parsknęła śmiechem i poczochrała mu włosy.
- Bardzo - odparła rozbawiona i pstryknęła go lekko w czoło, po czym ziewnęła. Nigdy nie myślała o Austinie w takich kategoriach. Znali się od urodzenia, pamiętała jak ciągał ją za warkocze, jadł klej i płakał jak zabierali mu jego ulubiony kocyk. Zawsze był dla niej tylko kumplem. Nawet nie zauważyła kiedy tak wyrósł i zrobił się całkiem przystojny.

Markuś - 2016-02-28 01:22:45

Roxanne;Austin
Ściągnęła wrotki kiedy tylko wyszli z toru po czym skierowali się do parku powolnym krokiem. Blondynka milczała przez dłuższą chwilę starając się jakoś dobrać słowa aż w końcu się odezwała.
-Wszystko zaczęło się w szkole podstawowej. Przeniosłam się do innej placówki przez rodziców i przeprowadzkę. Niby na początku wszystko było okej ale potem moje życie zamieniło się w istne piekło. Wszyscy traktowali mnie tak ozięble i śmiali się ze mnie robili sobie żarty. Znosiłam to bo rodzice chcieli bym była idealna ale... Ile można być codzinnie upokarzanym przed całą szkołą? To wszystko skończyło się jak przeniosłam się do naszego liceum. Postanowiłam sobie że już nigdy więcej nie będę taka jak wcześniej i pokażę na co mnie stać. Przez lata pracowałam nad moim wizerunkiem i nie chcę tego zaprzepaścić.-odparła po chwili kopiąc kamyk przed sobą.
Austin zaśmiał się i poczochrał jej włosy.
-No masz szczęście mała.-odparł rozbawiony a potem zerknął na zegarek i przeniósł wzrok na Gabrielę. Była naprawdę przeurocza.
-Masz jeszcze piętnaście minut.-mruknął głaszcząc jej skórę przez materiał ubrania.

Natsuyu - 2016-02-28 01:32:18

Daniel/Gabriela

Chłopak wysłuchał jej opowieści, a kiedy skończyła westchnął i pokręcił głową.
- Roxy... Jesteś piękną, mądrą i fajną dziewczyną i uważam, że zasługujesz na coś więcej niż fałszywe kumpele i Ryan, który nie oszukujmy się, niemądrzejszy to nie jest. Wiem, że nikt cię nie wyśmiewa, ale pomijając facetów lecących na twój tyłek to większość ludzi w szkole... Nie przepada za tobą - przyznał po chwili.
Dziewczyna przewróciła oczami i pstryknęła go w czoło jeszcze raz.
- Ty naprawdę to liczysz - mruknęła niezadowolona.
- Wolałabym tak zostać jeszcze długo - dodała cicho.

Markuś - 2016-02-28 01:37:17

Roxanne;Austin
Spojrzała na niego po czym przewróciła oczami i pokręciła głową.
-Być może ale to ja jestem na szczycie szkolnej piramidy.-powiedziała po czym przeczesała dłonią swoje blond loki.
-Wiedziałam że tego nie zrozumiesz. Poza tym moje kumpele nie są fałszywe a Ryan mnie kocha a ja kocham jego więc nie mów tak o nim.-dodała.
Blondyn zaśmiał się po czym ujął jej dłoń.
-Nie pstrykaj mnie.-mruknął rozbawiony.
-W takim razie chcesz cały dzień przeleżeć w łóżku?-spytał odgarniając z jej twarzy kosmyki włosów.

Natsuyu - 2016-02-28 01:52:05

Daniel/Gabriela

Pokręcił głową i westchnął.
- Dobra Roxy, ja tylko mówię ci prawdę. Ryan jest tępy i klepie po tyłku dziewczyny jak nie patrzysz, a twoje tak zwane kumpele psioczą na ciebie gdy wyjdziesz z pokoju. Przemyśl to, bo taka dziewczyna jak ty nie musi udawać pustej - odparł po czym ruszył w przeciwną stronę.
Dziewczyna roześmiała się i pokiwała głową.
- Jak z tobą to bardzo chętnie - odparła wesoło i poczochrała mu włosy.
- Nie spalam pół nocy żeby napisać ten referat i i tak go nie skończyłam - burknela.

Markuś - 2016-02-28 01:57:08

Roxanne;Austin
Pokręciła głową i spojrzała na niego przez ramię. Chyba jednak był tym palantem. Nie powinien mówić takich rzeczy o jej przyjaciółkach i chłopaku. Mógłby zająć się swoim życiem. Od razu po tym skierowała się do siebie do domu. Była na niego strasznie wkurzona.
Austin przewrócił oczami i pokręcił głową poprawiając sobie fryzurę.
-Skończysz. Nie martw się.-odparł po czym przyjrzał jej się.
-Jak chcesz to możesz się jeszcze przespać.-dodał i pogłaskał ją lekko po włosach. Uwielbiał ich dotykać.

Natsuyu - 2016-02-28 12:54:21

Daniel/Gabriela

Chłopak był trochę zdenerwowany. Ona... Nie była taka zła, była inteligentna i sympatyczna, ale to jak zachowywała się w szkole było okropne. Poza tym dawała się nabrać na tą fałszywą przyjaźń i miłość. To co powiedział było prawdą, szkoda, że tego nie zauważała.
Dziewczyna zerknęła na niego i zagryzła wargę.
- Wiem, ze mieliśmy iść na koktajl, ale możemy to przełożyć na jutro, proszę? W sumie to kiepsko się czuję i wolę poleżeć - mruknęła, a potem kichnęła i zakaszlała.

Markuś - 2016-02-28 13:00:37

Roxanne;Austin
Blondynka kiedy tylko doszła do domu zajęła się wypracowaniem na angielski. Nie mogła się jednak skupić bo ciągle myślała o tym co Daniel powiedział. Przecież przyjaźniły się z dziewczynami a Ryan..
Ryan ją kochał. Owszem czasami zachowywał się jak kompletny idiota ale mimo wszystko nigdy jej nie zdradził prawda? To Daniel był zazdrosny.
Chłopak spojrzał na nią zmartwiony po czym dotknął jej czoła i westchnął.
-Chyba masz gorączkę mała...-mruknął niezadowolony.

Natsuyu - 2016-02-28 13:04:31

Daniel/Gabriela

Chłopak wrócił do domu i postanowił nie przejmować się Roxy. W końcu i tak nawet nie byli przyjaciółmi. Myślał, że się jakoś dogadają, ale nie wyszło. Trudno. Z westchnieniem opadł na łóżko, a potem wziął książkę i zaczął się uczyć do kartkówki z hiszpańskiego, zupełnie wyrzucając z głowy dziewczynę.
Gabriela westchnęła cicho i zakaszlała.
- Przepraszam... - mruknęła chowając twarz w jego klatce piersiowej. Jej było strasznie zimno, a on był bardzo ciepły.

Markuś - 2016-02-28 13:08:36

Roxanne;Austin
W końcu udało jej się skończyć wypracowanie więc uśmiechnęła się pod nosem i odłożyła je a potem zeszła na dół. Wlała sobie soku i upiła łyka po czym wróciła na górę i przebrała się w piżamę. Odstawiła pustą szklankę na półeczkę i opadła na poduszki. Była bardzo zmęczona więc niedługo potem usnęła.
Austin pokręcił głową i uśmiechnął się.
-Nie przepraszaj mała. Przecież to nie twoja wina.-odparł łagodnie i musnął czule jej skroń przyciskając do siebie.
-Chcesz abym coś dla ciebie zrobił?-zapytał.

Natsuyu - 2016-02-28 13:29:13

Daniel/Gabriela

Chłopak uczył się do późna, a potem poszedł do łazienki i wziął prysznic. Słysząc, że jego rodzice wrócili z pracy zszedł na dół i zjadł z nimi późną kolację, po czym wrócił na górę i jeszcze posiedział trochę na laptopie.
Dziewczyna zakaszlała i westchnęła ciężko.
- Tata już pewnie wyszedł, ale możesz przynieść mi termometr i jakieś leki przeciwgorączkowe. Wiesz gdzie szukać - mruknęła po chwili.

Markuś - 2016-02-28 13:33:35

Roxanne;Austin
Blondynka obudziła się następnego ranka. Uchyliła powoli powieki po czym podniosła się i od razu skierowała się do łazienki. Wzięła prysznic po czym ubrała się i umalowała a potem ułożyła jeszcze włosy i zeszła na dół. Tam zjadła naleśniki po czym spakowała się i wyszła z domu kierując się do szkoły.
Austin pokiwał głową po czym musnął jej czoło i wstał a potem zszedł na dół. Wziął leki i termometr oraz nalał jej soku po czym wrócił do jej pokoju.
-Proszę.-mruknął łagodnie.

Natsuyu - 2016-02-29 22:03:26

Daniel/Gabriela

Chłopak wstał dopiero rano. Od razu się ubrał i spakował to, co było potrzebne, po czym zszedł na dół i zjadł śniadanie. Rodziców już nie było, wcześnie wyszli do pracy. Chłopak ogarnął jeszcze kuchnię, a potem wyszedł z domu i ruszył do szkoły.
Dziewczyna uśmiechnęła się lekko i połknęła leki, a potem zmierzyła sobie gorączkę. Była całkiem wysoka, ale nie było tragedii.
- Jeszcze raz cię przepraszam, że nie możemy nigdzie iść. Jak się nudzisz to możesz wracać do domu - odezwała się po chwili.

Markuś - 2016-02-29 22:46:13

Roxanne;Austin
Blondynka weszła do szkoły i od razu przywitała się ze swoim chłopakiem czułym całusem w usta. Postanowiła nie przejmować się tym idiotą Danielem i normalnie funkcjonować jak dotychczas. Poza tym dzisiaj miała trening cheeledearek i chciała wypaść dobrze.
Austin pokręcił głową i westchnął.
-Nie nudzę się.-odparł łagodnie i odgarnął z jej twarzy kosmyk włosów.
-Chcę abyś poczuła się lepiej i zrobię wszystko by tak się stało tak więc zostaję.-dodał.

Natsuyu - 2016-02-29 23:30:00

Daniel/Gabriela

Chłopak przyszedł do szkoły i przywitał się z kumplami, a potem poszli razem na lekcję. Pierwszy był angielski. Chłopak lubił tą lekcję, chociaż nie miał z niej szóstek, bo wolał przedmioty ścisłe. Ale ogólnie w szkole dobrze sobie radził.
Dziewczyna uśmiechnęła się, a potem mocno go przytuliła.
- Dziękuję, jesteś kochany - odparła, a potem się odsunęła.
- Obejrzymy jakiś film? - zaproponowała biorąc laptopa na kolana.

Markuś - 2016-02-29 23:37:33

Roxanne;Austin
Dziewczyna poszła na pierwszą lekcję i na pięć kolejnych. Oddała na ostatniej wypracowanie, a potem poszła na trening. Przebrała się w kostium cheerleaderki, a potem wyszła a boisko wraz z innymi dziewczynami. Wzięła pompony do ręki i rozpoczęły układ.
Austin pokiwał głową i ułożył się obok niej.
-Pewnie. Tylko nie jakieś romansidło.-odparł rozbawiony podkładając ręce pod głowę.

Natsuyu - 2016-02-29 23:53:49

Daniel/Gabriela

Chłopak po lekcjach postanowił przejść się z kumplami na piwo. Wyszli ze szkoły, po czym skierowali się do najbliższego baru.
Dziewczyna roześmiała się i przewróciła oczami, a potem włączyła jakiś film fantasy z romansem i sporą ilością akcji, tak, żeby każdy z nich był zadowolony.

Markuś - 2016-03-01 00:32:40

Roxanne;Austin
Po treningu dziewczyna postanowiła wybrać się z dziewczynami do klubu. Poszła do domu gdzie wzięła prysznic i się przebrała w spódniczkę i świecącą bluzkę. Ułożyła jeszcze włosy po czym wyszła z domu. Gdy dotarła na miejsce od razu podeszła do baru i zamówiła sobie drinka.
Austin spojrzał na ekran i odetchnął co jakiś czas spoglądając na Gabrielę. Trochę się o nią martwił bo nie chciał aby się rozchorowała.

Natsuyu - 2016-03-01 06:53:12

Daniel/Gabriela

Chłopak gadał wesoło z kumplami i popijali sobie trochę alkoholu. W pewnym momencie chłopak zauważył jak do baru wchodzi znajoma mu osoba. Przewrócił tylko oczami i odwrócił wzrok. Nie chciał więcej o niej myśleć.
Dziewczyna w trakcie oglądania wtuliła się w niego i tak leżała, aż w końcu przypadkiem zasnęła. Gorączka ją zmęczyła, poza tym cały czas chciało jej się spać.

Markuś - 2016-03-01 06:57:53

Roxanne;Austin
Wzięła kilka drinków i zajęła miejsce wraz z dziewczynami wraz z boku upijając łyka. Lubiła ten bar i zdarzało jej się przychodzić tu kilka razy.
Jeden z kumpli Daniela również zauważył blondynkę i uśmiechnął soę mimowolnie.
-Myślisz że będzie chciała ze mną zatańczyć?-spytał wskazując na nią i lekko szturchając chłopaka.
Austin zerknął na nią a widząc że śpi uśmiechnął się mimowolnie. Wyłączył film i odłożył laptopa na bok po czym przytulił ją do siebie i okrył ich kołdrą. Wtulil twarz jeszcze w jej włosy i przymknął powieki a niedługo potem usnął.

Natsuyu - 2016-03-01 07:12:23

Daniel/Gabriela

Chłopak spojrzał na Roxy i przewrócił oczami, po czym westchnął.
- Nie wiem. Ale liczyłbym na to, ale chcesz to próbuj - mruknął wzruszając ramionami.
- Nie rozumiem ci wy w niej widzicie - dodał po chwili.
Dziewczyna obudziła się dopiero następnego dnia. Była dalej przytulona do Austina, do tego przykryci byli jeszcze kocem, czyli widział ich ojciec dziewczyny. Było późno, czyli nie mieli szans iść do szkoły. Zakaszlała cicho i westchnęła. Czuła się źle, ale odrobinę lepiej.

Markuś - 2016-03-01 07:17:19

Roxanne;Austin
Chłopak pokiwał głową po czym podniósł się i podszedł do stolika dziewczyn. Zapytał Roxy o to czy zechciałaby z nim zatańczyć przez co przyjaciółki blondynki go wyśmiały. Roxanne zamrugała parę razy zaskoczona ich zachowaniem. Nie sądziła że mogą być aż tak okrutne. W końcu podniosła się i chwyciła chłopaka za rękę a potem piprowadziła go na parkiet gdzie objęła go za szyję i zaczęła poruszać się w rytm muzyki.
Jeden z kumpli Daniela spojrzał na niego i zaśmiał się.
-Udajesz głupka czy co? Wczoraj widzieliśmy cię z nią na torze. Nie wyglądało to jakbyś był zniechęcony.-odparł.
Austin obudził się zaraz bo dziewczynie. Uchylił powieki i odetchnął a potem spojrzał na nią delikatnie przejeżdżając palcami po jej włosach.
-Hej... Jak się czujesz?-spytał cicho lekko zaspanym głosem.

Natsuyu - 2016-03-01 07:23:46

Daniel/Gabriela

Chłopak przewrócił oczami i westchnął.
- Szczerze powiedziawszy gadałem z nią, tak, ale myślałem, że jest inna. Ale jest taka sama jak wszystkie te laski - mruknął.
Dziewczyna uśmiechnęła się i wzruszyła ramionami.
- Może być. Wczoraj było gorzej - odparła i przetarła oczy.
- Wybacz, że cię tu zatrzymałam. Twoi rodzice się pewnie martwią, chyba, że mój tata do nich zadzwonił - dodała.

Markuś - 2016-03-01 07:27:07

Roxanne;Austin
Dziewczyna wykonała z chłopakiem jeden taniec a potem spojrzała w stronę baru do którego wrócił. Widząc Daniela zamrugała parę razy i przygryzła wargi a potem wróciła do swojego stolika. Skończył jej si3 drink więc poszła po kolejnego a kumple chłopaka oznajmili że idą do łazienki.
Austin pokręcił głową i uśmiechnął się lekko.
-Spoko. Nie raz nie wracam na noc do domu więc nie masz się o co martwić.-odparł łagodnie i musnął jej czoło.
-Cieszę się że już ci lepiej.-dodał.

Natsuyu - 2016-03-01 20:43:30

Daniel/Gabriela

Chłopak spojrzał na dziewczynę, bo stanęła obok niego, ale nie odezwał się tylko dopił swoje piwo. Nie chciało mu się z nią gadać. Nie jego wina, że nie rozumiała tego, co jej powiedział. Nie ufała mu i nie wierzył - trudno, jej strata.
Dziewczyna uniosła brew i spojrzała na niego.
- Jak to nie wracasz na noc do domu? To gdzie ty się szlajasz? - zaśmiała się po chwili.
- Bo u mnie dawno nie byłeś - dodała.

Markuś - 2016-03-01 21:01:42

Roxanne;Austin
Dziewczyna zamówiła dla siebie drinka a potem spojrzała na Daniela który siedział niecały metr od niej.
-I po co to wszystko było? Po co udawałeś miłego?-zapytała po chwili.
Austin zaśmiał się i dotknął jej nosa delikatnie.
-Tu i tam. Zależy.-odparł rozbawiony.
-Czasami się natknie jakaś impreza a czasami po prostu spotkanie z kumplami.-dodał wzruszając ramionami.

Natsuyu - 2016-03-02 08:00:33

Daniel/Gabriela

Chłopak zmarszczył brwi i spojrzał na Roxy zaskoczony.
- Udawałem miłego? - mruknął i parsknął przewracając oczami.
- Nikogo nie udawałem Roxy. Naprawdę byłem dla ciebie miły. Chciałem też żebyś znała prawdę i przejrzała na oczy, ale najwyraźniej nie chcesz - odparł wzruszając ramionami.
Dziewczyna zagryzła lekko dolną wargę i przeczesała delikatnie jego włosy.
- Nie wiedziałam. Nigdy nie wspominałeś mi, że dużo imprezujesz - odparła po chwili rozbawiona.

Markuś - 2016-03-02 08:07:06

Roxanne;Austin
Blondynka pokręciła głową i zaśmiała się.
-Akurat...-mruknęła po czym podparła się dłonią o bar.
-Dlaczego miałabym wierzyć komuś kogo dopiero co poznałam a nie komuś kogo znam już naprawdę długo. Jeśli dasz mi jakieś dowody na to co mówisz wtedy ci uwierzę. A jak na razie ufam Ryanowi.-powiedziała.
Austin zaśmiał się i pogłaskał ją lekko po plecach.
-Bo nigdy nie pytałaś. Poza tym nie imprezuję aż tak często. Bez przesady.-mruknął rozbawiony i musnął jej czoło. Jej gorączka na szczęście nieco spadła.

Natsuyu - 2016-03-03 21:47:00

Daniel/Gabriela

Przewrócił oczami i wzruszył ramionami.
- Nie będę ci niczego udowadniać Roxy, to, że nie zauważasz oczywistości i nie widzisz jak twój chłopak zarywa inne laski to naprawdę nie jest moja wina – odparł rozbawiony i zamówił sobie drugie piwo.
Dziewczyna uśmiechnęła się tylko lekko, po czym westchnęła i przeczesała włosy.
- Tak czy siak dzięki, że ze mną zostałeś. Czuję się dzięki tobie o wiele lepiej – odparła wesoło i rozczochrała mu włosy.

Markuś - 2016-03-03 22:14:16

Roxanne;Austin
Pokręciła głową i westchnęła ciężko.
-Więc skoro to nie jest twoja wina i sprawa to po cholerę się wtrącasz i w ogóle poruszasz ten temat, co?-mruknęła marszcząc lekko brwi.
-Nie wierzę, że chciałeś mi pomóc, ani to, że w ogóle cię obchodzę. Zresztą sam powiedziałeś... Jestem tylko głupią, pustą idiotką.-odparła po czym zbliżyła się jeszcze trochę do niego.
-Ale wiesz co? Ja przynajmniej nie próbuję manipulować ludźmi, aby ich do czegoś wykorzystać.-dodała. Wiedziała o co mu chodzi. Pewnie chciał odsunąć od niej Ryana i samemu na tym skorzystać. Prawie cała szkoła na nią leciała.
Austin uśmiechnął się, a potem przeczesał włosy.
-Nie czochraj mojej fryzury.-odparł rozbawiony po czym się przeciągnął.
-To co? Głodna?-zapytał wesoło.

Natsuyu - 2016-03-03 22:52:23

Daniel/Gabriela

Chłopak westchnął ciężko i spojrzał jej w oczy, po czym zmarszczył brwi.
- Wykorzystać? Nic od ciebie nie chcę dziewczyno! Po prostu przez chwilę wydawało mi się, że może pod toną tapety masz coś w sobie, ale może się myliłem – stwierdził i pokręcił głową.
- Nie podobasz mi się nawet. W tych ciuchach i z tym makijażem, kiedy zachowujesz się jak idiotka, nie jesteś dla mnie nawet ładna – dodał, po czym zapłacił za alkohol i opuścił pub.
Roześmiała się i pokiwała głową.
- Pewnie. Chodźmy, zrobimy jakieś śniadanie – stwierdziła, wygrzebując się z pościeli.
- Co powiesz na naleśniki? – zaproponowała po chwili wesoło.

Markuś - 2016-03-03 23:09:36

Roxanne;Austin
Dziewczyna zamrugała parę razy i zagotowała się ze złości. Jak on w ogóle śmiał tak do niej powiedzieć? W końcu pokręciła głową i wzięła zamówiony przez siebie drink po czym wróciła do stolika. Przez cały wieczór nie mogła wyrzucić ze swojej głowy słów chłopaka. Jak można być takim nieczułym, ślepym idiotą?! W końcu pożegnała się z dziewczynami i skierowała się do siebie do domu. A może miał rację...? Nie! Oczywiście, że nie! Kiedyś była kujonką z aparatem i okularami, szarą myszką nie umiejącą się postawić i obiektem żartów innych uczniów, a teraz... była popularna, miała przyjaciół, chłopaka, ten kto się z niej nabijał od razu dostawał za swoje.
Austin pokiwał głową i również wstał przeciągając się.
-Pewnie. Ale wiesz, że jestem zielony w kuchni.-odparł rozbawiony i tym razem to on poczochrał jej włosy.
-Potrafię spalić nawet wodę.-dodał.

www.transeuro.pun.pl www.kaliscyfilolodzy.pun.pl www.polskitokyodrift.pun.pl www.grachaotic.pun.pl www.forumpetparty.pun.pl