#16 2018-07-13 16:11:10

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Lydia/Nicholas

Dziewczyna skinęła tylko głową na słowa Percy'ego, a potem podziękowała chłopakom za przygotowanie posłania i chętnie skorzystała by się na nim położyć. Okryła się swoją bluzą i bardzo szybko zasnęła. Nicholas usiadł obok i zerknął na kolegę. Widać było, że też jest zmęczony, jak oni wszyscy, ale zbyt ryzykowane było, by wszyscy poszli spać.
- Jesteś ranny - zauważył nagle.
- Chyba powinieneś zmienić opatrunek. Mamy jeszcze bandaże i chyba została jakaś woda utleniona, jeżeli potrzebujesz - dodał.

Offline

 

#17 2018-07-21 21:29:59

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Arietta;Percivall

Percy pokręcił głową i uśmiechnął się lekko sięgając przy tym po swój plecak.
-Mamy jeszcze trochę swojej apteczki, ale dzięki - odparł i powoli podniósł swoją koszulkę. Widząc przesiąknięty krwią bandaż skrzywił się nieco, po czym go oderwał. Nalał na nowy opatrunek wodę utlenioną i przemył głęboką szramę, a potem opatrzył się.
-Trzeba będzie ją w końcu zaszyć - mruknął przecierając spocone czoło po czym zerknął na Nicholasa.
-Dzięki tak przy okazji - powiedział, a widząc jego minę od razu dodał - Za Arię. Uratowałeś ją.
Przeniósł spojrzenie na śpiącą dziewczynę i uśmiechnął się słabo. Już od kilku dni nie robili tak długiego postoju, a brunetka zasłużyła na dłuższy odpoczynek, szczególnie, że Percy widział jej zmęczenie.

Offline

 

#18 2018-07-24 00:30:16

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Lydia/Nicholas

Nicholas pokiwał tylko głową i obserwował jak chłopak zmienia opatrunek. Na jego słowa skinął głową.
- Możemy się tym zająć rano, gdy wszyscy wypoczniemy - rzucił. Potem zerknął na Arię i wzruszył ramionami.
- Nie dziękuj. To nic takiego, większość by tak zrobiła - odparł. - Szczególnie, że gdybym pozwolił by coś ją ugryzło, to nie skończyłoby się też dobrze dla nas, więc można też powiedzieć, że broniłem siebie i Lydii - dodał.

Offline

 

#19 2018-07-24 00:39:22

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Arietta;Percivall

Chłopak lekko się uśmiechnął i pokiwał głową, a potem zerknął w stronę zasłoniętego okna. Przed długi czas nic się nie działo. Aria przebudziła się w pełni wypoczęta. Przetarła powieki i podniosła się z dziurawego materaca, po czym spojrzała na chłopaków.
-Hej, wasza kolej. Wezmę wartę - powiedziała przeczesując swoje poplątane brązowe włosy.
Percy tylko posłał Arii wdzięczny uśmiech i ułożył się wygodnie na podłodze, podkładając sobie pod głowę kurtkę. Nie minęła nawet chwila gdy usnął.
Dziewczyna ziewnęła i powoli podeszła do okna. Było jeszcze ciemno ale zauważyła, że bardzo powoli już jaśniał horyzont. Zastanawiała się w którą stronę powinni się teraz udać...

Offline

 

#20 2018-07-25 14:04:37

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Lydia/Nicholas

Rudowłosa przebudziła się chwilę po Arii. Spojrzała na zaistniałą sytuację, a potem podniosła się szybko i wskazała Nicholasowi materac.
- Ty też się połóż. Jesteś wykończony - rzuciła przeciągając się. Nico spojrzał na przyjaciółkę i pokręcił głową.
- Nie potrzebuję - rzucił. Lydia przewróciła oczami i popchnęła go lekko w stronę materaca.
- Nie zgrywaj twardziela i idź spać. Poradzimy sobie - mruknęła i usiadła na poprzednim miejscu kolegi. Nicholas niechętnie, ale ustąpił i ułożył się na materacu. Nie minęło nawet kilka minut, a odpłynął.

Offline

 

#21 2018-07-25 14:16:08

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Apokalipsa vol.2

Arietta;Percivall

Brunetka zajęła miejsce niedaleko Lydii i sięgnęła po swój plecak. Czuła wzbierający się głód, więc chwilę poszperała, aż znalazła batoniki energetyczne. Jadła je już któryś dzień z rzędu, ale musiała zaspokoić głód. Zerknęła na rudowłosą, po czym wyciągnęła do niej dłoń z batonikiem.
-Trzymaj. Też musisz być głodna - powiedziała, a później otworzyła swoje opakowanie i ugryzła kawałek.
-Myślisz, że w drugiej części magazynu może być coś ciekawego? - zapytała po chwili. W końcu byli tylko w niewielkim pomieszczeniu niedaleko wejścia, a Arię ciekawiło co jest w głębi budynku.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.astra-club.pun.pl www.kyubinaruto.pun.pl www.lenartsys.pun.pl www.zwierzaczkowo.pun.pl www.genelia-siddharth.pun.pl