#121 2016-01-24 00:36:07

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Westchnął i pokręcił głową.
- Pięćset lat temu, gdy zakładałem to miasto pojawił się tutaj i spalił jego połowę. Musieliśmy uciekać - dodał. Kiedy poczuł dłoń na swoim ramieniu zerknął na dziewczynę, a potem wstał.
- Nie ważne. To było dawno temu - mruknął, wkładając dłonie do kieszeni.
Dziewczyna roześmiała się i pokręciła głową.
- Nie idzie ci wcale źle - odparła rozbawiona.

Offline

 

#122 2016-01-24 00:39:42

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Westchnęła cicho a potem spojrzała przed siebie.
-Nie żyje?-mruknęła po chwili zagryzając wargi.
-Twój ojciec?-dodała zaraz.
Chase zaśmiał się pod nosem a kiedy muzyka się skończyła czule ucałował jej dłoń.
-Dziękuję za komplement i za taniec.-odparł łagodnie.

Offline

 

#123 2016-01-24 00:48:06

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak pokręcił głową.
- Powinien nie żyć. W końcu sam wbiłem mu kołek w serce. Ale z nim nigdy nic nie wiadomo. Jeżeli znalazła się jakaś wiedźma, która go wskrzesiła, to wcale nie będę zdziwiony - mruknął.
Dziewczyna roześmiała się i pokiwała głową.
- Nie ma za co. To ja dziękuję - odparła i zerknęła mu w oczy. Była praktycznie pewna co do tego, z jakiej rodziny pochodził Chase.

Offline

 

#124 2016-01-24 00:51:26

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Brunetka oparła głowę o jedną z belek na werandzie po czym westchnęła.
-Moje dzieciństwo też nie było kolorowe.-powiedziała cicho delikatnie pocierając ramiona.
Chase delikatnie przejechał palcami po jej policzku a potem nią w go ucałował.
-Napijemy się jszcze czegoś?-zapytał.

Offline

 

#125 2016-01-24 00:57:18

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak spojrzał na dziewczynę i westchnął.
- Nie uważam by mogło być gorsze, ale opowiadaj - odparł, przyglądając się jej uważnie. Dawno nikomu nie mówił tyle o sobie. To było dziwne.
Dziewczyna poczuła się jakoś nieswojo gdy był tak blisko, więc cofnęła się o krok i pokiwała głową.
- Tak, Nik ma sporą kolekcję alkoholi w barku - odparła wskazując na odpowiednie miejsce.

Offline

 

#126 2016-01-24 01:01:25

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Podniosła się a potem podeszła do chłopaka.
-Pokażę ci.-powiedziała po czym polożyła dłoń na kego skroni i zaraz znajdowali się w innym miejscu. W niewielkim domku a obok nich krzątała się pięcioosobowa rodzina.
Chłopak pokiwał głową po czym oboje podeszli do barku.
-A więc panie mają pierwszeństwo... Koniak? Whisky? Szampan? A może szkocka?-odparł rozbawiony.

Offline

 

#127 2016-01-24 01:06:29

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak zamrugał parę razy zaskoczony i rozejrzał się. Domyślił się, że dziewczyna pokazuje mi swoje dzieciństwo. Nic nie powiedział. Wolał się nie odzywać. Spojrzał na rodzinę i przyglądał się wszystkiemu uważnie.
Blondynka uśmiechnęła się lekko.
- Szampan. Jak to mawia Nik, nie doceniam smaków alkoholi - odparła rozbawiona. Kiedy chłopak wlał jej kieliszek, upiła sporego łyka. Jako wampir nie dotyczyło jej coś takiego jak bycie pijanym czy kac.

Offline

 

#128 2016-01-24 11:26:26

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Brunetka zerknęła na chłopaka a potem westchnęła.
-To moi rodzice i dwóch braci po siedem i osiem lat. A ta dziewczynka co leży w łóżku to ja.-powiedziała wskazując na kąt gdzie stało nieduże łóżko.
-Wtedy ciężko chorowałam i nikt nie wiedział co mi dolega. Żadne zioła ani leki nie pomagały więc moja matka zdecydowała się użyć magii. Pomogło. Uratowała mi życie.-mruknęła a potem zerknęła na drzwi wejściowe.
-Ale zaraz zjawili się oni.-powiedziała i po chwili drzwi zostały wywarzone a przez próg przeszedł Marcel i jego grupa wampirów
-Oskarżyli moją matkę o uprawianie magii, a potem mimo jej wyjaśnień skręcili jej kark- Marcel podszedł do kobiety i to uczynił. Kiedy ojciec Nory rzucił się na niego jego też zabił. Nora odwróciła wzrok czując jak pod jej powiekami wzbierają się łzy.
-Potem wszystkie wampiry wyszły a Marcel kazał im nie zabijać moich braci ze względu na to że byli dziećmi. Jednak chwilę później dwóch z nich wróciło i dokończyło robotę rozrywając im gardło.-dodała a potem iluzja zniknęła i znów znajdowali się na werandzie.
Chłopak uśmiechnął się pod nosem po czym nalał blondynce szampana do kieliszka tak samo jak sobie i upił łyka.
-Cóż... Twój brat ma racje.-odparł rozbawiony po czym stuknął delikatnie swoim kieliszkiem o jej.
-Za co pijemy?-spytał unosząc brew do góry.

Offline

 

#129 2016-01-25 14:53:46

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak zamrugał parę razy gdy wrócili do rzeczywistości. Odetchnął i zerknął na Norę. Wiedział, że to dla niej trudne, jednak nie wiedział co ma powiedzieć, ponieważ nie robiło to na nim aż takiego wrażenia. Za wiele w życiu widział i przeszedł.
- Powinniśmy wracać - stwierdził, po czym złapał ją za rękę i pociągnął do środka.
Dziewczyna zaśmiała się i przewróciła oczami.
- Nie wiem. O to żeby wszystko się jakoś ułożyło - odparła i upiła łyk szampana.

Offline

 

#130 2016-01-25 16:10:53

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Odetchnęła cicho a potem otarła wilgotne policzki i weszła z chłopakiem do środka nic nie mówiąc. To nie było wszystko co przeszła ale chyba wolała nie sprawiać sobie jeszcze więcej bólu. Gdy  znaleźli się w środku jakiś wilkołaj zaczepił Klausa a ona podeszła do stołu. Wzięła jednego szampana po czym wypiła wszystko duszkiem.
Chase uśmiechnął się i upił łyka alkoholu po czym zerknął na zegarek.
-Niedługo będziemy się zbierać.-odparł łagodnie.

Offline

 

#131 2016-01-25 16:55:12

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak poszedł za wilkołakiem i rozmawiał z nim o kwestiach terytorium i innych głupotach. Myślał o tym co Nora mu pokazała. Jednak nie chciał się tym przejmować. Ani mówić jej, że przez tysiąc lat potrafił być taki jak Marcel.
Dziewczyna pokiwała głową i dokończyła kieliszek.
- Dobrze. Tylko uważajcie na siebie - odparła rozbawiona i odstawiła kieliszek na bok.
- W nocy, w lesie mogą kryć się potwory - dodała unosząc brew do góry.

Offline

 

#132 2016-01-25 16:59:08

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Dziewczyna wypiła jeszcze pół szklanki whiskey z lodem a potem poszła na górę do siebie. Trochę zaczęło jej się już kręcić w głowie. Ściągnęła buty i sukienkę po czym opadła w bieliźnie na łóżko. Było jej potwornie gorąco.
Chase zaśmiał się pod nosem a potem pokręcił głową.
-Kochanie jestem jednym z tych potworów.-mruknął rozbawiony po czym odstawił kieliszek.

Offline

 

#133 2016-01-26 20:45:13

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Chłopak zauważył, że wilki zaczynają się powoli zbierać. W sumie to trochę się cieszył. Miał dosyć ich obecności i chciał się już położyć. Rozmowa z Norą zepsuła mu nastrój. Nagle zatrzymał się widząc swoją siostrę z Chase'em. Przyglądał się jej ze skrzyżowanymi na piersi rękami i nie spuszczał wzroku z tej dwójki.
Dziewczyna pokręciła głową i westchnęła.
- Nie jesteś straszny - odparła rozbawiona. Poczuła na sobie niezbyt przyjemny wzrok i spojrzała w bok, a widząc Klausa westchnęła.

Offline

 

#134 2016-01-26 20:48:31

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Wake me up

Nora;Chase
Dziewczyna przytuliła się do poduszki i przymknęła powieki a potem po prostu usnęła.
Chase uśmiechnął się pod nosem a potem spojrzał na Klausa.
-Dobrze. W takim razie już pójdę.-odparł po czym lekko ucałował jej dłoń.
-Do zobaczenia.-mruknął po czym pożegnał się jeszcze z jej bratem i wraz ze swoją watahą skierował się na bagna.

Offline

 

#135 2016-01-27 22:12:44

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Wake me up

Klaus/Lukrecja

Kiedy wszystkie wilki opuściły ich dom, zbliżył się do siostry.
- Siostro, czy ten kundel ci się naprzykrza? - zapytał, mrużąc powieki. Dziewczyna zadrżała i zagryzła lekko dolną wargę.
- Nie, wcale...
- Mam mu skręcić kark jak Aidenowi? - dodał, unosząc brew. Lucy zesztywniała i zacisnęła zęby.
- Nik, błagam cię daj spokój. To, że ten chłopak jest do niego podobny, to nic nie znaczy. Poza tym zabijając go narazisz się na stratę sprzymierzeńców - odparła cicho.
- On nie jest podobny, jest identyczny. To jego potomek siostrzyczko. I pamiętaj, że kochanie tej rodziny nie przynosi ci nic dobrego - mruknął, po czym poszedł do siebie. Blondynka westchnęła i potarła kark. Czyli jej przypuszczenia się potwierdziły. Chase był potomkiem jej dawnego ukochanego Aidena, którego Klaus zabił za zdradę oraz miłość do jego ukochanej siostry. Lucy poszła do siebie, wzięła prysznic, a potem się położyła.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.maratonkrzeszowice.pun.pl www.minebox.pun.pl www.metin2privcenter.pun.pl www.mazurski-ots.pun.pl www.motoryzacjaif1.pun.pl