#91 2016-01-04 22:29:02

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Grace

Dziewczyna nie odzywała się ani słowem dopóki nie opuścili siedziby łowców. Nie wierzyła, że udało im się wyjść tak łatwo, ale bardzo martwiła się o Shane'a. Cholera. Znów zaczęło jej na kimś zależeć. W końcu dziewczyny zatrzymały się na jakieś ławce. Grace opadła na ławkę i położyła dłoń na gojącej się ranie.
- D-dzięki za ratunek - odezwała się w końcu.

Offline

 

#92 2016-01-04 22:35:46

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Dziewczyna przyglądała jej się chwilę, a potem westchnęła.
-Nie ma sprawy.-powiedziała, a potem przygryzła wargi. Zawahała się przez chwilę, ale w końcu wyjęła tą kartę z jej i Caleba podobizną po czym podała ją dziewczynie.
-Musicie teraz bardziej uważać.-mruknęła.
Chłopak odetchnął cicho uciskając ranę, którą Lucas zadał mu nad biodrem. Przeklnął kilka razy pod nosem po czym wyszedł z lochów i opatrzył ją sobie niedokładnie. Chciał jak najszybciej stąd wyjść.

Offline

 

#93 2016-01-04 22:39:48

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Grace

Chłopak nie mógł już wytrzymać i ruszył gdzieś przed siebie. Nie wiedział co miał zrobić, umierał ze zmartwienia.
Dziewczyna spojrzała na kartkę i wytrzeszczyła oczy. Zacisnęła zęby, a potem pokręciła głową.
- Kurwa. Cholera. Wiedziałam, że powinnam wrócić do Londynu i zabrać ze sobą Caleba jak tylko zobaczyłam Lucasa w klubie - warknęła sama do siebie, a potem schowała kartkę do kieszeni.

Offline

 

#94 2016-01-04 22:43:33

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Dziewczyna przyglądała jej się chwilę co jakiś czas zagryzając wargi.
-Ty... Znasz go?-mruknęła przeczesując swoje włosy.
Chłopak zauważył dwie znajome postacie więc odetchnął z ulgą widząc, że obie są bezpieczne. Podszedł bliżej, a potem opadł na ławkę obok Grace i jęknął cicho.
-Wszystko okej? Nic ci nie zrobił?-zapytał przyglądając się blondynce.

Offline

 

#95 2016-01-04 22:52:07

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Grace/Caleb

Dziewczyna pokiwała głową na pytanie dziewczyny.
- Tak. To mój najlepszy przyjaciel - odparła. Nagle zauważyła Shane'a. Spojrzała na niego zaskoczona, a potem zerknęła na miejsce nad jego biodrem.
- Mi nic nie jest, ale ty jesteś ranny! Trzeba ci to jak najszybciej opatrzyć i... - nim zdążyła coś powiedzieć usłyszała swoje imię, a gdy się obróciła, zauważyła biegnącego w ich stronę Caleba. Wstała z ławki z lekkim trudem. Caleb podbiegł do nich i mocno przytulił przyjaciółkę.
- Tak się cieszę, że żyjesz - mruknął.
- Nie do końca, ale jestem tu - zaśmiała się słabo, a potem odsunęła się nieco i zerknęła na Shane'a - Pomożesz mu. Jesteś lekarzem. Proszę - poprosiła. Caleb zgodził się i postanowili pójść do jego mieszkania.

Offline

 

#96 2016-01-04 22:55:23

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Dziewczyna już miała coś powiedzieć, ale zaraz pojawił się Caleb, więc zamknęła usta. Miała nadzieję, że go już nie spotka.
Shane zaśmiał się słabo po czym podniósł się z ławki powoli.
-Spokojnie. To tylko draśnięcie.-odparł, a potem wszyscy czworo udali się do mieszkania Caleba.
-Więc co? Mam szykować się na jakąś operację?-mruknął rozbawiony przez co dostał od razu w łeb od Nory.
-No co? Pożartować sobie nie można?-odrzekł pocierając miejsce.

Offline

 

#97 2016-01-04 23:03:25

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Grace

Chłopak zaśmiał się pod nosem i pokręcił głową.
- Raczej nie. Ale podejrzewam, że trzeba będzie szyć - odparł, otwierając drzwi do mieszkania - Gracie, pomóż mu dojść do kanapy - poprosił przyjaciółkę, a sam poszedł po apteczkę do łazienki. Grace tak że zrobiła, a wtedy wrócił Caleb.
- Nie wiem czy chcecie na to patrzeć - stwierdził. Blondynka chwilę przyglądała się chłopakom, ale potem westchnęła i przeniosła się do kuchni. Wolała nie ryzykować i nie siedzieć tam patrząc na krew. Szczególnie, że musiała się napić, więc wyjęła torebkę z lodówki i wlała ją do szklanki. Jej rana prawie się zagoiła. To był duży plus bycia wampirem. Zazwyczaj zostawały blizny, ale rany goiły się błyskawicznie.

Offline

 

#98 2016-01-04 23:08:05

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Chłopak pokiwał głową, a potem usiadł na kanapie i odetchnął cicho. Nora chwilę przyglądała się przyjacielowi, a potem przeniosła wzrok na Caleba i powoli pokiwała głową po czym również skierowała się do kuchni za dziewczyną. Przysiadła na jednym z krzeseł i westchnęła ciężko po czym zerknęła na blondynkę.
-Podobasz mu się.-powiedziała po chwili, a widząc jej minę dodała.
-Chodzi mi o Shane'a. Widać, że mu na tobie zależy.
Shane podniósł swoją koszulkę i skrzywił się na widok rany.
-Dobra. Rób co musisz.-mruknął.

Offline

 

#99 2016-01-04 23:17:08

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Grace

Chłopak pokiwał głową, a potem założył rękawiczki i wziął wszystko co mu potrzebne. Najpierw dokładnie oczyścił ranę wodą utlenioną, potem wyczyścił ją z zaschniętej krwi, po czym westchnął.
- Przykro mi, że nie mam znieczulenia. Będzie boleć - ostrzegł, po czym zaczął zszywać mu ranę. Milczał jakiś czas.
- Dzięki. Że ją uratowałeś - odezwał się w końcu, dokładnie zszywając skórę.
Dziewczyna zamrugała parę razy i wzięła łyka ze szklanki.
- Nie wiem. Może. Ale nie uważam, żebym była dobrą dziewczyną dla niego - odparła i uśmiechnęła się słabo.

Offline

 

#100 2016-01-04 23:20:30

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Powoli pokiwała głową i westchnęła cicho.
-Tak. Ja też uważam, że to jest zły pomysł. Ale... On tak łatwo nie odpuści. Jest uparty jak osioł i zawsze wie wszystko najlepiej.-powiedziała odgarniając włosy.
-Jest moim przyjacielem i chcę, aby był szczęśliwy.-dodała.
Chłopak odetchnął, a potem powoli pokiwał głową. Kiedy zaczął zaszywać ranę syknąć cicho i spiął się na moment, ale zaraz rozluźnił mięśnie.
-Nie pozwoliłbym jej umrzeć. Zależy mi na niej.-odparł, a kiedy znów poczuł ból zacisnął zęby.

Offline

 

#101 2016-01-04 23:39:17

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Grace

Chłopak pokiwał powoli głową.
- Widzę. I ciesze się, że ktoś się o nią troszczy oprócz mnie. Ale wiele jeszcze o niej nie wiesz i wcale nie będzie ci tak łatwo - powiedział szczerze.
Dziewczyna westchnęła.
- To fajny chłopak. Powinien znaleźć sobie normalną dziewczynę, która nie ma ponad dwustu lat, nie pije krwi i której nie prześladuje jej chory braciszek - zaśmiała się pod nosem.
- I takiej bez mnóstwa urazów na psychice - dodała.

Offline

 

#102 2016-01-04 23:43:59

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Westchnęła ciężko, a potem pokręciła głową i uśmiechnęła się delikatnie.
-Myślę, że mu to nie przeszkadza. Od zawsze chciał, byśmy zabijali te wampiry, które zagrażają nam i ludziom. By robili selekcje.-powiedziała krzyżując ręce na piersi.
-Poza tym gdzie znajdzie normalną dziewczynę, skoro on też żyje wiecznie?-dodała.
Chłopak pokiwał powoli głową, a potem uśmiechnął się pod nosem.
-Chciałbym ją lepiej poznać. I wiem, że to wszystko nie będzie łatwe, ale chcę spróbować.-mruknął, a potem drgnął i syknął cicho.
-Długo jeszcze?-zapytał.

Offline

 

#103 2016-01-04 23:54:44

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Grace

Chłopak pokręcił głową.
- Jeszcze chwila - odparł, a potem zakończył szycie i uciął nić chirurgiczną. Zakleił ranę opatrunkiem, a potem wszystko obandażował.
- Okej. Trzeba to przemywać i zmieniać opatrunek, ale powinno być okej - oznajmił i spojrzał na Shane'a - Co do Gracie... Mogę ci tylko życzyć powodzenia. Ale jeżeli ją skrzywdzisz, ja skrzywdzę ciebie - dodał.
Dziewczyna pokręciła lekko głową.
- W takim razie powinien znaleźć sobie kogoś wśród łowców. Chodzi o to, że przy mnie będzie się marnował. Nie chcę żeby tracił czas na rozwiązywanie moich problemów emocjonalnych - odparła i dokończyła szklankę z krwią, a potem umyła ją dokładnie i odstawiła.

Offline

 

#104 2016-01-04 23:58:56

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: All of me

Nora;Shane
Przygryzła dolną wargę a potem westchnęła.
-Dlaczego nie chcesz dać mu sznasy? Moglibyście chociaż spróbować.-powiedziała po czym przeczesała włosy.
-Ale zrobicie jak chcecie. Ja po prostu nie chcę by Shane był nieszczęśliwy.-dodała.
Chłopak pokiwał głową a potem wyciągnął do niego dłoń.
-Dzięki. Bez ciebie chyba byłoby cienko.-odparł.

Offline

 

#105 2016-01-05 00:04:15

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: All of me

Caleb/Gracie

Chłopak zaśmiał się i uścisnął jego dłoń.
- Nie ma sprawy. To naprawdę nic takiego. Brakuje mi pracy w szpitalu - odparł rozbawiony, po czym wyrzucił wszystkie zakrwawione chusteczki.
Dziewczyna westchnęła.
- Wiem. Ja też - mruknęła.
- Ale to trochę hipokryzja, nie uważasz? Dlaczego ty nie chcesz dać szansy Calebowi? - zapytała unosząc brew do góry.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.narutoarena.pun.pl www.administracjaug10.pun.pl www.zryteberety.pun.pl www.cs-headshot.pun.pl www.warofdragons.pun.pl