#61 2016-04-11 22:28:34

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Brunetka westchnęła cicho, a potem pokręciła powoli głową.
-Jednak mimo wszystko to pewnie niewiele zmieni. Jestem na niego skazana.-powiedziała lekko przygryzając wargi.
-Już odkąd dwiedział się, że jestem wiedźmą chciał mnie wydać i spalić na stosie za uprawianie czarów. Ale spodobałam mu się i... Postawił mi ultimatum. Albo mu się będę oddawać albo doniesie na mnie i umrę.-dodała.
Chłopak westchnął, a potem pokręcił głową.
-Przecież też jestem nieśmiertelny.-odparł łagodnie i uśmiechnął się delikatnie.
-Na pewno tylko o to chodzi?-zapytał nie spuszczając z niej wzroku. Chyba jednak nje tylko...

Offline

 

#62 2016-04-11 22:37:03

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak wysłuchał jej, powoli idąc do sali.
- Skoro tak, ja na twoim miejscu uciekłbym z tego miasta daleko stąd. Ja pewnie niedługo się stąd wyniosę razem z siostrą - odezwał się po chwili.
Olivia pokręciła głową.
- Jesteś nieśmiertelny, ale ciebie można zabić. Mnie nie - stwierdziła cicho. W końcu była Pierwotną. Zabijał ją jedynie Biały dąb, który został spalony dawno temu. Nie chwaliła się jednak nigdy tym, że była Pierwszą - to nie był wcale taki wielki powód do dumy.
- Tak, tylko o to - burknęła po chwili. Był jeszcze jej ojciec, ale o tym nie chciała wspominać.

Offline

 

#63 2016-04-11 22:42:17

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Dziewczyna westchnęła, a potem pokręciła głową.
-Nie wiem czy to dobry pomysł. Dobrze mi tutaj. To znaczy przyzwyczaiłam się już do tego miasta, do ludzi... Nie mogę tego wszystkiego tak po prostu zostawić.-mruknęła zagryzając dolną wargę.
-A ty dlaczego chcesz się stąd wynieść?-zapytała.
Chłopak pokręcił głową i uśmiechnął się.
-Uwierz, że mnie nie jest tak łatwo zabić.-odparł rozbawiony, a potem westchnął.
-Ale skoro naprawdę pragniesz abym cię już nie męczył i dał ci spokój w takim razie w porzadku.-dodał kiwając głową.

Offline

 

#64 2016-04-11 22:47:31

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak zamilkł, a potem pokręcił głową.
- To dosyć osobiste - stwierdził po chwili.
- Nie chciałbym o tym mówić, to nic osobistego, po prostu... Wolę nie mówić - dodał po chwili.
Olivia pokiwała powoli głową.
- Tak będzie lepiej - stwierdziła po chwili cicho i odsunęła się od niego.
- To ja... Pójdę już - dodała i szybko weszła do sali. Była już zmęczona, więc poprosiła ojca o pozwolenie na pójście spać. Niechętnie się zgodził, więc Olivia wróciła do siebie, pozbyła się okropnie niewygodnej sukni i poszła się wykąpać.

Offline

 

#65 2016-04-11 22:51:24

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Rose pokiwała głową i uśmiechnęła się lekko.
-W porządku. Rozumiem.-powiedziała, a potem westchnęła.
-Powinnam już iść.-mruknęła lekko przygryzając wargi, a potem delikatnie ucałowała go w policzek.
-Dziękuję za ten miły wieczór. Na pewno go zapamiętam.-dodała.
Chłopak westchnął ciężko i chwilę wpatrywał się w ziemię. Zacisnął zęby chcąc w coś uderzyć, ale się powstrzymał i skierował się do siebie. Skoro twierdziła, że tak będzie lepiej to nie miał zamiaru jej więcej nękać.

Offline

 

#66 2016-04-11 23:32:31

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak pokiwał głową i uśmiechnął się słabo.
- Cieszę się, że się dobrze bawiłaś. Uważaj na siebie, moja mała wiedźmo - odparł i pocałował jej dłoń, a potem ruszył w stronę swojej komnaty. Przedtem jednak zajrzał do siostry.
Olivia wyszła z wanny i włożyła bieliznę oraz halkę, po czym wróciła do sypialni. Opadła na łóżko, a z jej oczu popłynęły łzy. Nie wiedziała dlaczego tak się tym przejmowała. Wtuliła się w poduszkę i zupełnie się rozkleiła. Nienawidziła czasami swojego życia.
Adrien wszedł do jej pokoju, a widząc ukochaną siostrę płaczącą postanowił z nią zostać. Nienawidził ojca za to co im robił - za doprowadzanie Olivii do łez, bicie jej, obmacywanie. Zrobił im z życia piekło.

Offline

 

#67 2016-04-11 23:37:09

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Dziewczyna pokiwała głową i uśmiechnęła się delikatnie, a potem opuściła posiadłość kierując się do siebie. Gdy tam dotarła od razu ściągnęła sukienkę i poszła się wykąpać. Później założyła na siebie halkę i ułożyła się na materacu. Naprawdę podobał jej się dzidiejszy wieczór. Uśmiechnęła się pod nosem i niedługo potem usnęła.
Nathaniel kiedy tylko wrócił do domu ściągnął ubranie zostając w bokserkach i opadł na łóżko. Trochę wkurzało go to wszystko. Chciał po prostu jej pomóc, a ona go odrzucała nie wiadomo z jakich powodów. W końcu wtulił twarz w poduszkę i zasnął.

Offline

 

#68 2016-04-11 23:54:40

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak siedział z siostrą całą noc, gdzieś koło trzeciej usnął. Obudził się dopiero rano. Zostawił blondynkę samą i poszedł do siebie. Umył się tam szybko i ubrał, a potem zjadł jakieś śniadanie i opuścił posiadłość. Udał się na targ, ponieważ chciał poszukać czegoś co pomoże im w ucieczce.
Olivia podniosła się z łóżka jakiś czas później. Nie miała na nic ochoty i miała wszystkiego dość. Mimo to wstała i poszła się umyć, a potem ubrała jakąś lekką suknię. Wezwała służkę i chciała się pożywić, ale ta odmówiła.
- Pan Joseph powiedział, że mamy się dziś na to nie zgadzać. Chciał aby panienka dziś nie piła krwi - oznajmiła i opuściła pokój Olivii. Ta wytrzeszczyła oczy i przełknęła ślinę. Ojciec chciał ją zagłodzić...? Wysuszyć? Odetchnęła głęboko i wzięła książkę, a potem wykradła się z domu i udała na tą polanę. I co teraz? Nie chciała nikogo zabijać. Musiała się czymś zająć aby nie myśleć o palącej żądzy krwi.

Offline

 

#69 2016-04-12 00:01:43

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Dziewczyna obudziła się następnego ranka. Wstała z łóżka i ubrała się, a potem wyszła z domu kierując się na targ. Kiedy stała przy jednym ze straganów poczuła jak ktoś dotyka ją za tyłek. Drgnęła i od razu się odwróciła, a widząc że to Alexander od razu odtrąciła jego dłoń.
-Trzymaj łapy przy sobie albo znacznę krzyczeć.-warknęła na co mężczyzna zaśmiał się.
-Uwielbiam kiedy się tak stawiasz.-mruknął, a potem klepnął ją w tyłek i odszedł.
Nathaniel obudził się, a potem umył i od razu po założeniu ubrania skierował się do stajni. Zaopiekował się końmi, a potem postanowił wybrać się na przejażdżkę. Wsiadł na zwierzę i ruszył galopem przed siebie. Musiał zapomnieć o tej dziewczynie.

Offline

 

#70 2016-04-12 00:09:58

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak znalazł kilka rzeczy, które mogły mu się przydać. Nagle dostrzegł Rose i przyglądał się jej chwilę. Widział jak Alexander odchodził, ale nie widział co jej zrobił. Adrien westchnął. Nie powinien się do niej przywiązywać, w końcu niedługo stąd zniknie. Nie mógł dłużej czekać.
Olivia opadła pod drzewo i spojrzała na książkę. Nie miała ochoty nawet jej czytać. Czuła jak pali ją wewnątrz przełyku. Odetchnęła głęboko i oparła głowę o pień. Z daleka usłyszała galop i wyczuła znajomy zapach. Na początku chciała stąd iść, ale potem sobie odpuściła. Nie miała nawet na to siły i nie wiedziała gdzie indziej miałaby się udać.

Offline

 

#71 2016-04-12 00:14:47

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Brunetka odetchnęła głęboko i zacisnęła zęby, a potem pokręciła głową i wróciła do zakupów. Myślała o tym co Adrien jej powiedział. Może rzeczywiście byłoby lepiej gdyby się stąd wyniosła i zaczęła nowe życie?
Nathaniel pojechał na polanę, a widząc w oddali znajomą postać zagryzł wargi. Zsiadł z konia ale nie podszedł bliżej. W końcu miał trzymać się od niej zdaleka. Poklepał zwierzę po grzbiecie i dał mu pić.

Offline

 

#72 2016-04-12 00:20:19

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak przyglądał się Rose z daleka, a potem wrócił do zakupów. Nie chciał dawać jej nadziei na to że się zaprzyjaźnią. W końcu to i tak nie miało sensu - ona była tylko wiedźmą, a on pół-demonem. Pewnie nawet o tym nie wiedziała - a gdyby się dowiedziała uciekłaby z krzykiem.
Olivia uniosła wzrok na Nathaniela. Już stąd czuła zapach jego krwi oraz słyszała bicie serca. Zacisnęła zęby i odetchnęła głęboko. Jej oczy pociemniały, a kły się wysunęły, więc powoli się podniosła i przytrzymała drzewa.
- Olivia, spokojnie... Opanuj się - szepnęła do siebie, oddychając głęboko. Nie chciała się na niego rzucić. Musiała z tym walczyć.

Offline

 

#73 2016-04-12 00:27:43

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Brunetka już miała kierować się do domu, gdy po chwili usłyszała krzyk i szloch jakieś kobiety wołającej o pomoc. Rose od razu tam podeszła i zauważyła tego samego chłopca z wczoraj, który leżał nieprzytomny, a z jego nosa i oczu ciekła krew. Zmarszczyła brwi po czym wzięła go na ręce każąc wszystkim się odsunąć i skierowała się do domu chłopca, który był tuż za rogiem. Zbadała go, a potem kazała zaparzyć zioła i dać zimny okład, aby obniżyć gorączkę. Orientowała się mniej więcej jakie zioło może pomóc, jednak musiała wrócić po nie do domu. Kazała wszystkim mieć z nim jak najmniej kontaktu, a potem wyszła z chatki kierując się do siebie.
Chłopak usłyszał jej cichy szept, a potem zmarszczył brwi i spojrzał w tamtą stronę. Zawahał się przez chwilę, ale w końcu podszedł do niej.
-Co ci jest Olivio?-odparł łagodnie przyglądając się jej. Zaraz jednak rozpoznał te objawy.
-Potrzebujesz krwi.-dodał zaraz i przytrzymał ją by nie upadła po czym podsunął nadgarstek pid jej wargi.
-Pij.-mruknął.

Offline

 

#74 2016-04-12 00:34:54

Natsuyu

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14631
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Adrien/Olivia

Chłopak kupił ostatnią rzecz gdy zauważył zamieszanie. Zajrzał do chatki i spojrzał na chłopca zmartwiony. Z drugiej strony Rose miała się nim zająć, więc wiedział że z tego wyjdzie. Jako urzędnik porozmawiał z jego matką, a potem zezwolił na to by do końca miesiąca nie płacili podatku.
Olivia spojrzała przyćmionym wzrokiem na chłopaka i pokręcila głową.
- N-nie, nie mogę... Nie skrzywdze cię - wykrztusila zagryzajac dolną wargę. Odetchnęła głęboko i jej kły stały się jeszcze dłuższe, na policzkach pojawiły się żyły.

Offline

 

#75 2016-04-12 00:39:49

Markuś

Administrator

Zarejestrowany: 2014-08-22
Posty: 14703
Punktów :   

Re: Nadnaturalni

Rosemarie;Nathaniel
Dziewczyna kiedy tylko dotarła do swojego domu od razu otworzyła szafkę pełną swoich zbiorów. Wszędzie szukała, ale nie potrafiła znaleźć odpowiedniego składnika.
-Cholera!-warknęła po czym wyjęła swoją księgę szukając gdzie może znaleźć ową roślinę, jednak zanim zdążyła to zrobić z jej nosa zaczęła kapać krew.
Chłopak pokręcił głową i westchnął.
-Pij. Opanuję cię.-odparł po czym lekko pogłaskał ją po karku.
-No już. Nic mi nie będzie. Zrób to.-dodał i uśmiechnął się delikatnie

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.grachaotic.pun.pl www.kaliscyfilolodzy.pun.pl www.fani-fantastyki.pun.pl www.forumpetparty.pun.pl www.polskitokyodrift.pun.pl